ATP Cincinnati – Dimitrov nie zwalnia tempa
adminBułgar wyjątkowo dobrze rozgrywa swoje mecze. Przede wszystkim skutecznie serwuje, nie dając przeciwnikom zbyt wielu szans na przełamanie. Steve Johnson miał trzy okazje, ale nie potrafił z nich skorzystać. Dimitrov zaliczył 82% punktów po pierwszym podaniu, dołożył do tego dobry return. Drugi serwis najczęściej oznaczał dla Amerykanina stratę punktów. Mecz miał jednak wyrównany przebieg w pierwszej partii. Dopiero w drugiej Johnson stracił pewność, wyraźnie odstając od przeciwnika. Dimitrov awansował do półfinału dzięki zwycięstwu 7:6, 6:2.
Trudów turnieju nie wytrzymał Borna Coric. Młody zawodnik mierzył się z Marinem Cilicem, ale po przegraniu pierwszego seta 2:6 poddał spotkanie. Nie zawiódł Andy Murray. Bernard Tomic dwukrotnie tracił serwis i w obu przypadkach decydowało to o stracie seta. Szkot triumfował 6:4, 6:4. W półfinale znalazł się również Milos Raonic. Kanadyjczyk ciągle jest w świetnej dyspozycji. W meczu z Dominikiem Thiemem nie bronił ani jednego break pointa, zagrał też o wiele pewniej od swojego przeciwnika. Raonic zwyciężył ostatecznie 6:3, 6:4. Kanadyjczyk ciągle udowadnia, że szóste miejsce w rankingu nie jest przypadkiem.
Źródło:
www.atpworldtour.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego