WTA Indian Wells: rosyjsko-czeski półfinał

Czeszka Karolina Pliskova i Rosjanka Svetlana Kuznetsova zameldowały się w pierwszym półfinale turnieju BNP Paribas Open 2017 (pula nagród: 7 669 423 dolarów). Swoje pojedynki ćwierćfinałowe wygrały w dwóch setach.

Jako pierwsze na korcie zaprezentowały się wczoraj dwie reprezentantki Federacji Rosyjskiej. Na przeciwko siebie stanęły turniejowa „ósemka” Svetlana Kuznetsova oraz „dziewiętnastka” Anastasia Pavlyuchenkova. Już w gemie otwarcia młodsza zawodniczka straciła serwis, co postawiło Svetę w dobrej sytuacji. Była finalistka tej imprezy skupiła się na utrzymywaniu swojego podania. Nie dała rodaczce ani jednej szansy na break’a w premierowej partii. Set zakończył się drugim przełamaniem i wynikiem 6-3 dla dwukrotnej mistrzyni wielkoszlemowej. Początek następnej odsłony tego starcia zaczął się zgoła odmiennie. To Pavlyuchenkova wyszła na dwugemowe prowadzenie. Na nic więcej nie było jej stać. Popełniała zbyt dużo prostych i niewymuszonych błędów, co skrzętnie wykorzystywała starsza tenisistka. Popularna „Kuzito” triumfowała 6-3 6-2, po godzinie i pięciu minutach.

Drugi ćwierćfinał był batalią Karoliny Pliskovej i Garbine Muguruzy. Bilans bezpośrednich spotkań przemawiał zdecydowanie za Czeszką, która dość komfortowo rozpoczęła mecz. Prowadzenie 4-2 pozwoliło myśleć, że kwestią czasu jest zapisanie seta na koncie trzeciej w rankingu sportsmenki. Nic bardziej mylnego.  Od tego czasu zaczęła się zapaść serwisowa obu rywalizujących. Na sześć rozegranych gemów, tylko jeden nie padł łupem zawodniczki returnującej. O losach pierwszej partii musiał zadecydować tie break. Co prawda, to Muguruza wygrała pierwszy punkt, ale reszta dodatkowej rozgrywki należał do Pliskovej. Pierwszy gem drugiej odsłony ćwierćfinału był istnym maratonem, z happy endem dla mistrzyni Rolanda Garrosa 2016. Obroniła ona aż siedem break pointów. Zdecydowanie pewniej swoje serwisy wygrywała światowa rakieta numer trzy. Do swojej gry dołożyła efektowne returny i wyszła na prowadzenie 5-2. Wtedy, znów ,ogarnęła ją niemoc. Nie zdołała wykorzystać dwóch szans meczowych i po raz drugi trzeba było grać trzynastego gema.  Ta rozgrywka idealnie podsumowywałaby mecz: aż 9 minibreaków odnotowano tenisistką. Potyczka zakończyła się podwójnym błędem Muguruzy.

W dzisiejszych meczach ćwierćfinałowych zagrają: Karolina Woźniacka z Kristiną Mladenovic oraz Venus Williams z Eleną Vesniną, pogromczynią powracającej na tron liderki Angeliki Kerber.

WTA Indian Wells:

(8) S. Kuznetsova – (19) A. Pavlyuchenkova 6-3 6-2

(3) K. Pliskova – (7) G. Muguruza 7-6(2) 7-6(5)

Autor: Karol Pietruk