Australian Open: czworo Polaków w turnieju!

Michal
majchrzak zimbabwe

Fantastyczne wieści napłynęły w nocy z Melbourne. Iga Świątek i Kamil Majchrzak zadebiutują w wielkoszlemowym turnieju. Oboje pewnie wygrali mecze trzeciej rundy kwalifikacji i wystąpią w głównej drabince Australian Open. Już wcześniej pewni występu byli Hubert Hurkacz i Magda Linette.

Do pięciu razy sztuka. Tak od dzisiaj brzmi to przysłowie dla Kamila Majchrzaka. Cztery nieudane próby przejścia kwalifikacji do Wielkiego Szlema doprowadziły go do sukcesu za piątym razem. Polak w eliminacjach grał bardzo dobrze, co potwierdził tylko w trzeciej rundzie. Jego rywalem był Mats Moraing. Silną psychiką popisał się już w pierwszym secie. Obronił sześć breakpointów i finalnie nie dał sobie odebrać serwisu. Sam z kolei odebrał rywalowi podanie w czwartym gemie, a później zakończył seta 6-3. Bliskość upragnionego awansu nie usztywniła Majchrzaka. Piotrkowianin dalej konsekwentnie grał swoje i przyniosło to świetne rezultaty. Niemiec wyglądał na trochę podłamanego, ale w żadnym wypadku nie był to problem Kamila. Dwa przełamania na korzyść naszego zawodnika ostatecznie załatwiły sprawę. Majchrzak zadebiutuje w Wielkim Szlemie.

W pierwszej rundzie Australian Open jego rywalem będzie Kei Nishikori. Jeśli ta bardzo trudna misja także zakończy się powodzeniem to w drugiej rundzie może dojść do starcia z Hubertem Hurkaczem!

Problemów z przypieczętowaniem awansu nie miała także Iga Świątek. Rywalką zawodniczki z Warszawy była Danielle Lao z USA. Amerykanka nie postawiła zbyt dużego oporu. Mecz zaczął się jednak od problemów Polki, która musiała bronić się przed przełamaniem. Zrobiła to skutecznie, a po chwili sama zadała cios przy podaniu przeciwniczki. Popełniająca masę błędów Amerykanka nie była w stanie przeciwstawić się świetnie dysponowanej Świątek. Iga zaliczyła jeszcze drugie przełamanie i zakończyła seta wynikiem 6-1. Pozostał jej już tylko jeden mały kroczek do debiutu w Wielkim Szlemie. Dreszczowca nie było, Lao wprawdzie na początku była w stanie utrzymać serwis, ale w momencie gdy Iga przycisnęła to wszystko potoczyło się już bardzo szybko. Przełamanie dla Polki, drugi set dla Polki i awans do turnieju głównego również dla Polki!

W pierwszej rundzie Świątek zagra z Aną Bogdan (WTA 81) więc jest to zdecydowanie łatwiejsze losowanie niż w przypadku Kamila.

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się