ATP Szanghaj: podwójne zwycięstwo Hurkacza

Michal
hurkacz szanghaj

Wtorek był świetnym dniem dla Huberta Hurkacza. Pokonał trzech Francuzów i dzięki dwóm zwycięstwom awansował dalej w grze pojedynczej i podwójnej.

Hubert Hurkacz ostatnio jest prześladowany przez Francuzów. Od US Open rozgrywa mecze niemal wyłącznie przeciwko zawodnikom z Francji. W US Open odpadł z Jeremym Chardym, a później przegrywał jeszcze z Gregoirem Barrerem i Lucasem Pouille’m. Zwycięstwo w Winston Salem to też triumf w finale nad Benoitem Paire’m. Brodaty Francuz jest też zresztą partnerem Polaka w kolejnym turnieju gry podwójnej.

Przeciwnikiem Huberta w drugiej rundzie Rolex Szanghaj Masters był Gael Monfils czyli najwyżej klasyfikowany z „trójkolorowych”. Rozstawiony z „9″ zawodnik w pierwszym secie nie mógł znaleźć recepty na świetnie grającego Hurkacza. To do Polaka należała inicjatywa w tym meczu, a w każdym z elementów gry prezentował się bardzo pewnie i górował nad rywalem. Pierwsze przełamanie zanotował w 3 gemie, a po siedmiu rozegranych miał już na koncie przewagę dwóch breaków. Po chwili zakończył pierwszego seta.

Tenisiści musieli jednak udać się do szatni bowiem w Szanghaju na godzinę na korcie rządził deszcz. Po powrocie zawodników do rywalizacji mogliśmy oglądać zupełnie inny obraz meczu. Monfils wrócił odmieniony, zwiększył koncentrację i poziom swojej gry. Hubert postawił mu jednak twarde warunki i nie zamierzał wypuszczać z rąk wielkiej szansy na zwycięstwo. W całym secie był tylko jeden break point, ale wrocławianin w pięknym stylu oddalił zagrożenie. Doszło więc do tie-breaka, a w nim Monfils pokazał swoje oblicze podobne do tego z pierwszego seta. Dużo błędów i nadal pewna gra rywala sprawiły, że zrobiło się 6-0 dla Hurkacza i było niemal niemożliwe, żeby ten mecz mógł mieć jeszcze jakiś zwrot. Monfils zdołał wygrać tylko jedną piłkę i przegrał cały mecz w dwóch setach. Kolejnym rywalem Huberta będzie Stefanos Tsitsipas.

W grze podwójnej Hurkacz i Paire trafili na…kolejnych Francuzów. Po przeciwnej stronie siatki stanęli bowiem Jeremy Chardy i Fabrice Martin. Faworytami starcia był duet francuski, ale to niżej notowani debliści wygrali pierwszego seta dzięki przewadze jednego przełamania. W drugim walka toczyła się aż do tie-breaka, ale po raz kolejny górą w niej byli skazywani na przegraną zawodnicy. Hurkacz i Paire wygrali decydującą rozgrywkę 7-4 i mogli cieszyć się z wygranej. W kolejnej rundzie zagrają z Mate Paviciem i Bruno Soaresem, którzy rozstawieni są z numerem ósmym.

Pierwszą rundę gry podwójnej przeszedł także Łukasz Kubot. Wraz z Marcelo Melo pokonali w dwóch setach Bornę Coricia i Runhao Huę i w kolejnej rundzie zagrają z Rohanem Bopanną i Denisem Shapovalovem.

ATP Rolex Szanghaj Masters 1000 – druga runda gry pojedynczej:
H. Hurkacz – G. Monfils (9) 6-2, 7-6(1)

Pierwsza runda gry podwójnej:
Ł. Kubot/M. Melo (2) – B. Corić/R. Hua (WC) 6-4, 7-5
H. Hurkacz/B. Paire – J. Chardy/F. Martin 6-4, 7-6(4)

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się