ATP Madryt: nietypowy mecz Francuzów

Dziwny mecz rozegrali Gael Monfils i Gilles Simon. Zwycięski początek zanotowali Grigor Dimitrov, Tomas Berdych i Nick Kyrgios. Najwięksi faworyci do rywalizacji zaczną przystępować od wtorku.

Na korcie z Gaelem Monfilsem nie można się nudzić. Znany z efektownych zagrań Francuz tym razem brał udział w nietypowym meczu. Powiedzieć o jego dyspozycji, że była sinusoidą to nie powiedzieć nic. W pierwszym secie Gilles Simon nie wygrał ani jednego gema. Monfils szalał na korcie i…nagle zgasł. To jego rodak zaczął zdecydowanie dominować i wygrał również do zera. Panowie jakby nigdy nic przystąpili do trzeciego seta i wzajemnie się wyrzynali do tie-breaka. Wtedy Monfils ponownie przegrał bez zdobycia punktu. Niżej notowany z Trójkolorowych awansował więc dalej.

Do drugiej rundy, bez przygód awansował Nick Kyrgios. Jego wygranej nad Marcosem Baghdatisem nie można nazwać pogromem, ale wyższy bieg włączony w decydujących momentach wystarczył na triumf w dwóch setach. Dalej gra także Tomas Berdych. Czech w dwóch setach ograł Denisa Istomina. Dwóch partii do zwycięstwa potrzebował też Grigor Dimitrov. Mimo problemów zdrowotnych pokonał innego artystę jednoręcznego backhandu, Phillipa Kohlschreibera.

Niespodzianką było na pewno zwycięstwo Nicholasa Mahuta z Jackiem Sockiem. Amerykanin zagrał poniżej swojego poziomu i musiał uznać w trzech setach. wyższość specjalisty od gry podwójnej. Po niesłychanie zaciętym boju do kolejnej rundy przedostał się także Jo-Wilfried Tsonga. Francuz potrzebował niemal maksymalnej liczby gemów, żeby pokonać Andreya Kuznetsova.

ATP Madryt – I runda gry pojedynczej:
G. Monfils (15) – G. Simon 6-0, 0-6, 6-7(0)
N. Kyrgios (16) – M. Baghdatis 7-6(1), 6-4
T. Berdych (11) – D. Istomin 6-4, 6-4
G. Dimitrov (12) – P. Kohlschreiber 7-6(7), 6-4
N. Mahut – J. Sock (14) 6-4, 0-6, 7-6(4)
J-W. Tsonga (10) – A. Kuznetsov 7-6(5), 6-7(5), 7-5

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny