WTA Cincinnati : Woźniacki za burtą

rozstrzygnięcia drugiej rundy

            Jednym z najciekawiej zapowiadających się pojedynków w dolnej części drabinki było spotkanie Victorii Azarenki i Caroline Wozniacki. Niestety Dunka nie postawiła wysoko poprzeczki swojej rywalce, przegrywając 0:6, 4:6. Zdobyła zaledwie jeden break point na jedenaście możliwych szans. Białorusinka była o wiele bardziej skuteczna, pięciokrotnie przełamywała Wozniacki, dominując całkowicie, zwłaszcza w pierwszej partii.

Kolejną rywalką Azarenki będzie Anastasia Pavlyuchenkova. Potrzebowała ona trzech setów, żeby wygrać z niżej rozstawioną Yaroslavą Shvedową. Po wygraniu pierwszego seta 6:2, zawodniczka z Kazachstanu nie utrzymała dobrej dyspozycji i przegrała kolejno 3:6, 2:6. Bardzo zacięte spotkanie rozegrały Andrea Petkovic i Camila Giorgi. Pojedynek trwał dwie godziny i dwadzieścia sześć minut. Zakończył się triumfem Petkovic po trzech setach, zakończonych wynikiem 5:7, 6:3, 6:3. W tym spotkaniu to Niemka wywierała presję na swojej rywalce, co zaowocowało siedemnastoma szansami na przełamanie. Ostatecznie Petkovic siedmiokrotnie skorzystała z okazji, odbierając Giorgi serwis. Równie zacięte spotkanie rozegrały Simona Halep i Kristina Mladenovic. Rozstawiona z numerem 3 w rankingu WTA Rumunka potrzebowała trzech setów, by awansować dalej, ale ostatecznie wygrała 5:7, 7:5, 6:4.

Kolejną parę trzeciej rundy stworzyły Karolina Pliskova i Jelena Jankovic. Pierwsza z nich pokonała Timeę Babos 6:4, 7:5. Druga mierzyła się z Amerykanką Madison Keys i wygrała 7:6, 6:4. Żadnych problemów z awansem nie miała Anna Schmiedlova. Jej rywalką była, wyżej rozstawiona, Irina-Camelia Begu, ale w tym meczu nie było widać różnicy w rankingu. Schmiedlova zwyciężyła 6:1, 6:3. Jej rywalką będzie Varvara Lepchenko, która pokonała Mirjanę Lucic-Baroni. Mecz zakończył się wynikiem 7:5, 6:4.

Źródło:

www.wtatennis.com

Autor: M.K