US Open: Serena góruje nad siostrą

Serena Williams zameldowała się w półfinale US Open.. 

po tym jak okazała się lepsza od swojej siostry Venus w ćwierćfinałowym pojedynku na Flushing Meadows. Już tylko dwa zwycięstwa dzielą ją od Klasycznego Wielkiego Szlema.

Mecz mógł się rozpocząć świetnie dla młodszej z sióstr, ale ostatecznie Venus obtoniła break-pointa w pierwszym gemie. Mimo podjęcia walki nie udało jej się zachować podania w piątym gemie i Serena wyszła na prowadzenie 3-2. Po chwili zyskała przełamanie na 5-2 i stało się jasne kto wygra tego seta. Druga partia to zmiana sytuacji o 180 stopni. To Serena dała się przełamać w czwartym gemie i od tej pory zaczęły się jej problemy. Strasznie się pogubiła i zaczęła popełniać proste błędy. Tak doświadczona zawodniczka jak Venus nie mogła wypuścić takiej okazji z rąk i skarciła młodszą siostrę wygraną 1-6 w secie. Zszokowana Serena wzięła się jednak do pracy w III secie i od razu uzyskała prowadzenie 2-0. Jak się okazało był to decydujący moment tego meczu ponieważ później młodsza z sióstr pewnie broniła swojego podania i to właśnie ona zagra w półfinale US Open.

Życiowy sukces zanotowała Roberta Vinci. Włoszka po raz pierwszy w karierze awansowała do najlepszej czwórki turnieju Wielkiego Szlema w singlu. Wcześniej sukcesy odnosiła tylko w grze podwójnej. Na drodze do półfinału stanęła jej Kristina Mladenović, dla której ćwierćfinał US Open jest najlepszym wynikiem w karierze. Vinci szybko rozpoczęła marsz ku półfinałowi. W drugim gemie z wielką „pomocą” rywalki zyskała przełamanie do zera i prwadzenie 2-0. Było to jedyne przełamanie w tym secie więc Francuzka powinna tym bardziej żałować okoliczności oddania swojego serwisu. Sama nie miała ani jednej okazji na przełamanie Włoszki. W drugiej partii Francuzka została przełamana w trzecim gemie i realnie zaglądał jej w oczy scenariusz z pierwszego seta. Tym razem szybko jednak odrobiła ona stratę, wygrywając gem przy podaniu Vinci do zera. Nie był to jednak koniec przełamań. Po chwili na tablicy pojawił się wynik 2-4 na korzyść Francuzki, ale następnie w niewyjaśniony sposób po raz kolejny oddała ona swoje podanie popełniając przy tym 4 podwójne błędy serwisowe. Ostatecznie jednak udało jej się wywalczyć w końcówce seta niezbędne do wyrównania przełamanie i mogła zapisać seta na swoje konto. Decydujący moment meczu przyszedł przy stanie 4-3 dla Vinci w trzeciej partii. Wtedy to Włoszka po pięknej walce przełamała serwis swojej rywalki i otworzyła sobie autostradę do najlepszej czwórki. Nie zboczyła już z tego kursu i triumf 6-4 wyniósł ją do półfinału.

US Open – ćwierćfinał gry pojedynczej: 

S. Williams (1) – V. Williams (23) 6-2, 1-6, 6-3
R. Vinci – K. Mladenovic 6-3, 5-7, 6-4

Autor: michaldinho