WTA Wuhan: Halep odpada!

admin
Halep Miami 1

Kolejne rozstawione zawodniczki podzieliły los Karoliny Woźniackiej podczas turnieju WTA w chińskim Wuhanie. Największym zaskoczeniem jest porażka Simony Halep czyli najwyżej rozstawionej zawodniczki w zawodach. Można powiedzieć, że byliśmy świadkami rzezi faworytek.

 Przeciwniczką Rumunki była kwalifikantka z Wielkiej Brytanii Johanna Konta. Teoretycznie wynik tego meczu powinien być jasny już przed spotkaniem. Tenis jednak po raz kolejny sprawił, że osoby obstawiające wyniki u bukmacherów musiały wyrzucić swoje kupony do kosza. W pierwszym secie stroną dominującą była Brytyjka, Halep nie mogła znaleźć recepty na dobrze grającą rywalkę i w efekcie przegrała pierwszą partię. W drugiej role się odwróciły i to druga rakieta świata zaczęła zyskiwać przewagę. Efektem tego było wyrównanie w meczu. Wydawało się, że Halep pójdzie za ciosem i ostatecznie wygra ten mecz. Stało się jednak zupełnie inaczej bowiem w decydującym momencie to Konta zaliczyła przełamanie i sensacyjnie wyeliminowała główną faworytkę z turnieju.

 Los Rumunki podzieliła też Ana Ivanovic. W przypadku porażki Serbki nie możemy jednak mówić o niespodziance ponieważ jej rywalką była wyżej klasyfikowana Garbine Muguruza. W pierwszym, wyrównanym secie o zwycięstwie Ivanovic zadecydowało jedno przełamanie więcej jakie zanotowała na swoim koncie. Potem niestety dla niej było już dużo gorzej. Hiszpanka zaczęła grać rewelacyjnie, wszystko jej wychodziło, a Serbka była kompletnie rozbita i bezradna. W dwóch ostatnich partiach wygrała tylko jednego, honorowego gema. Nie powinno się w takim razie drażnić Garbine Muguruzy bo potrafi zareagować jak wściekły byk…oczywiście w sportowej rywalizacji.

 Jako niespodziankę należy już jednak traktować porażkę Petry Kvitovej. Rozstawioną z numerem trzecim Czeszkę tłumaczy trochę fakt, że przegrała z Robertą Vinci czyli finalistką US Open 2015. Mimo wszystko to jednak Kvitova była faworytką. W pierwszym secie obie zawodniczki prowadziły bardzo wyrównaną walkę. Żadna nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i o losach seta musiała zdecydować dogrywka w postaci tie-breaka. Nerwy na wodzy lepiej utrzymała Włoszka i to ona wyszła na prowadzenie w meczu. Kvitova musiała wygrać następnego seta, żeby zachować szanse na awans do ćwierćfinału. Vinci postanowiła jej na to nie pozwolić. Poprawiła zdecydowanie swoją grę, a mecz przestał być wyrównany. W końcowym rozrachunku Vinci zapisała na swoim koncie drugiego seta w stosunku 6-2, a także cały mecz. W turnieju nie ma zatem już trzech najwyżej rozstawionych zawodniczek.

 Tempa nie zwalnia za to Venus Williams, która wyrasta na faworytkę tych zawodów. Tym razem w dwóch setach odprawiła Carlę Suarez, notując tym samym 701 zwycięstwo w profesjonalnej karierze. Hiszpanka to turniejowa „7” więc to już kolejna faworytka żegnająca się z turniejem. Przeszkodzić starszej z sióstr w wygraniu całej imprezy będzie na pewno chciała Karolina Pliskova. Czeszce również udało zakwalifikować się dalej dzięki wygranej w trzech setach z Eliną Svitoliną.

WTA Wuhan- trzecia runda gry pojedynczej:

 

S. Halep (1) – J. Konta (Q) 3-6, 6-3, 5-7
V. Williams – C. Suarez Navarro (7) 6-3, 6-4
R. Vinci (15) – P. Kvitova (3) 7-6(3), 6-2
K. Pliskova (8) – E. Svitlina (12) 2-6, 6-4, 6-4
A. Ivanovic (9) – G. Muguruza (4) 6-4, 1-6, 0-6
A. K Schmiedlova- K. Mladenovic 6-4, 6-2
A. Kerber (6) – C. Giorgi 6-2, 6-4
C. Vandeweghe – B. Zahlavova- Strycova 3-6, 6-2, 7-6(3)

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się