ATP Moskwa: Męki faworytów
Michal
Marin Cilic pewnie nie spodziewał się, że tak ciężki mecz czeka go w drugiej rundzie. Również Phillip Kohlschreiber musiał się sporo napocić.
Poznaliśmy więc już wszystkich zawodników, którzy podczas turnieju Kremlin Cup zagrają w trzeciej rundzie. Od drugiej rundy do turnieju przystąpił najwyżej rozstawiony zawodnik czyli Marin Cilic. Chorwat nie miał jednak łatwej przeprawy z Uzbekiem Denisem Istominem. Pierwszego seta faworyt turnieju wygral dopiero po tie-breaku, a jeszcze gorzej poszło mu w kolejnej partii, którą niespodziewanie przegrał 3-6. W trzecim secie Chorwat odzyskał jednak pewność siebie i wygrał z przewagą przełamania 6-3 i awansował do ćwierćfinału.
Jego rywalem będzie niespodziewanie Jurij Kuzniecow, który w swoim meczu wyeliminował rozstawionego z „8” Michaiła Kukuskina. W pierwszym secie młody Rosjanin rozstrzelał faworyzowanego Kazacha 6-1. Mimo, że Kukushkin poprawił swoją grę w secie drugim to i tak musiał pożegnać się z turniejem już po drugim spotkaniu.
Ciężką przeprawę zaliczył także zawodnik grający z numerem czwartym czyli Phillip Kohlschreiber. Na drodze Niemca stanął kwalifikant Asłan Karacew. Pierwszy set był bardzo zacięty i rozstrzygnął się dopiero w tie-breaku po myśli faworyta. W drugiej partii nie mający nic do stracenia Rosjanin zagrał świetny tenis i wygrał zdecydowanie 2-6. W kluczowym momencie meczu zabrakło mu jednak doświadczenia i Kohlschreiber wygrał dzięki przewadze jednego przełamania.
W kolejnej rundzie zameldowali się także Jevgienij Donskoy i Lucas Pouille. Rosjanin pokonał w dwóch setach Ricardasa Berankisa z Litwy, a Francuz Daniela Gimeno z Hiszpanii.
ATP Moskwa: druga runda gry pojedynczej:
M. Cilic (1) – D. Istomin 7-6(3), 3-6, 6-3
A. Kuzniecow – M. Kukushkin (8) 6-1, 7-5
P. Kohlschreiber (4) – A. Karacew (Q) 7-6(3), 2-6, 6-4
J. Donskoy (WC) – R. Berankis 6-4, 7-5
L.Pouille – D. Gimeno 6-1, 7-6(5)
Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny