ATP Walencja – pierwsza runda

Już w drugim dniu rozgrywek doszło do kilku nieoczekiwanych rozstrzygnięć.

 Poza turniejem znalazł się Jeremy Chardy. Francuz przegrał z Aljazem Bedene 6:3, 2:6, 1:6. Zaskoczył też Mischa Zverev. Młody Niemiec odprawił do domu Thomaza Bellucciego. To zwycięstwo na pewno kosztowało go sporo sił. Obaj tenisiści zagrali niezwykle wyrównane spotkanie, w którym o zwycięstwie decydowały małe detale. Każdy z setów kończył się tie-breake’iem. W tej wojnie nerwów lepszy okazał się Zverev. Triumfował on w pierwszym i trzecim secie, pieczętując awans do kolejnej rundy.

            Z imprezy odpadł Gilles Muller. Jego pogromcą okazał się dzisiaj Jao Sousa. Portugalczyk najpierw wygrał zaciętego tie-breake’a (11-9), a następnie zamknął mecz wynikiem 6:3. Kolejną niespodzianką jest przegrana Nicka Kyrgiosa. Australijczyk nie poradził sobie z kwalifikantem Danielem Brandsem. Niemiec triumfował 6:4, 2:6, 7:6. Nie zawiódł za to Benoit Paire, choć i w jego meczu było blisko niespodzianki. Norbert Gombos wygrał pierwszego seta 6:3, ale dalej nie poradził sobie z Francuzem i przegrywał, kolejno, 3:6, 4:6. Daleki od dobrej dyspozycji jest Fernando Verdasco. Guillermo Garcia-Lopez zwyciężył 6:4, 3:6, 6:3.

Źródło:

www.atpworldtour.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego