Lleyton Hewitt uhonorowany w trakcie World Tour Finals

admin
Hewitt

Australijski tenisista postanowił zakończyć karierę w trakcie przyszłorocznego Australian Open. W ten sposób chce pożegnać się ze swoją publicznością, która przez tyle lat dopingowała jego grę. Trzeba przyznać, że brakuje dzisiaj takich tenisistów – walecznych i charyzmatycznych na korcie. Australijczyk swoim tenisem potrafił pobudzić widownię i tworzyć ciekawą atmosferę.

            Hewitt w swojej karierze nigdy nie wygrał w Australii, ale zgarnął tytuły na US Open i Wimbledonie. Wygrywał też World Tour Finals organizowane w Sydney oraz Szanghaju. Nie dziwi więc fakt, że w trakcie tegorocznego turnieju kończącego sezon postawiono uhonorować utytułowanego „Rusty’ego”.  Na imprezie pojawili się Chris Kermode – szef ATP, wspierali go również John McEnroe, Mats Wilander oraz Boris Becker.

            Trzydziestoczteroletni zawodnik nie krył, że rozstanie z tenisem jest dla niego trudne: „Czuję się staro. Właśnie obejrzałem mecz Andy’ego i Rafy i pomyślałem, że tenis bardzo się zmienił na przestrzeni lat. Wiele lat temu zwyciężyłem w kończącym sezon turnieju i miałem pierwsze miejsce w rankingu. Zawodowa gra była ważną częścią mojego życia i kochałem każdą minutę na korcie. Dziękuję wszystkim za okazane wsparcie” – powiedział Australijczyk.

Źródło:

www.atpworldtour.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się