U szwagra na urodzinach…
Michal
Media plotkarskie nie zostawiły suchej nitki na Urszuli Radwańskiej po tym jak zakończyła się dla niej impreza urodzinowa jej przyszłego szwagra.
Szwagier Kolaska śpiewał piosenkę o imprezie imieninowej u cioci. Ostatnio w prasie plotkarskiej głośno jest o imprezie urodzinowej pewnego szwagra. 30 lat to piękny wiek i Dawid Celt postanowił to uczcić. Wraz ze swoją narzeczoną Agnieszką Radwańską oraz jej siostrą Urszulą (na imprezie była ze swoim chłopakiem) postanowili zabawić się w jednym z warszawskich klubów należącym do posła i menadżera sportowego. Nie byłoby w tym wyjściu nic dziwnego gdyby nie afera, która wybuchła na zakończenie tej imprezy.
Około godziny 2.00 w nocy paparazzi zrobili zdjęcie jak Piotr Gadomski wynosił na rękach kompletnie pijaną Urszulę Radwańską. Szczerze mówiąc nie jestem w stanie zrozumieć co jest w tym takiego oburzającego, żeby wywołało takie poruszenie. Człowiek jest młody ma swoje potrzeby, zwłaszcza po ciężkim sezonie. Widać też, że Dawid Celt z pompą chce wejść do rodziny Radwańskich. Każdy na imprezie może mieć gorszy dzień i zaliczyć „zgona”. Urszula Radwańska nie piastuje funkcji publicznej i nie balowała za publiczne pieniądze. Wszyscy zainteresowani wydawali swoje ciężko zarobione pieniądze i nikt nie powinien mieć do nich o to pretensji.
Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, bycie osobą popularną nie zabiera nikomu bycia człowiekiem, który ma swoje słabości. Tym razem padło na Ulę, ale nie ma sensu robić z tego afery. Nie popieram za to postępowania kolegów z tego brukowca, którzy zawsze czają się na dobry materiał nie zważając na prywatność fotografowanych osób. Urszula nie powinna przejmować się medialną nagonką, która teraz na niej ciąży. Haters gonna hate!
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny