ATP Auckland – turniej nabiera rozpędu

Do gry wszedł najwyżej rozstawiony tenisista imprezy – David Ferrer.

 W otwierającym meczu Hiszpan nie przebywał zbyt długo na korcie. Mathew Barton nie był w stanie dotrzymać tempa rywalowi i ostatecznie przegrał 2:6, 4:6.

            Zacięty i wyczerpujący pojedynek ma za sobą Kevin Anderson. Reprezentant RPA nie spodziewał się chyba, że Robin Hasse postawi mu aż tak trudne warunki. Żaden z zawodników nie był w stanie wypracować kluczowej dla zwycięstwa przewagi, konieczne więc było rozegranie tie-breake’ów. Oba na styku, wygrane jednak przez Andersona, najpierw 10-8, później 7-5.

            W kolejnej rundzie zagra Jack Sock, który odprawił do domu Vaska Pospisila. Kanadyjczyk uległ 2:6, 4:6. Trzech setów potrzebował John Isner, żeby pokonać Sama Querreya. Wyżej notowany Amerykanin triumfował 7:6, 6:7, 6:4. Bez kłopotów poradził sobie za to Jo-Wilfried Tsonga. Francuz 6:3, 6:4 pokonał Philippa Kohlschreibera.

            W innych meczach Roberto Bautista-Agut zwyciężył z Donaldem Youngiem 6:4, 7:6. Takim samym rezultatem na korzyść Czecha zakończył się pojedynek Lukasa Rosola i Benoita Paire’a. Dobre spotkanie rozegrał Fabio Fognini. Włoch awansował po zwycięstwie 6:1, 6:1 nad Thiemo de Bakkere.

Źródło:

www.atpworldtour.com

Autor: M.K -  Zastępca Redaktora Naczelnego