Koniec kariery Hewitta. Rusty zatrzymany przez Ferrera.
admin
Dziś Lleyton Hewitt rozegrał swój ostatni singlowy mecz w zawodowej karierze.
Od dawna mówił, że swoją karierę chce zakończyć „ u siebie”, czyli podczas Australian Open.
Zwycięzca 2 Wielkich Szlemów, dwukrotny Mistrz Davis Cup , po 2 i pół godzinnym spotkaniu musiał uznać wyższość Hiszpana, Davida Ferrera 6-2, 6-4, 6-4.
Rusty dawał z siebie 100%, a kibice szaleli na trybunach. Wsparcie, jakie Australijczyk otrzymał od kibiców było do pozazdroszczenia.
W niełatwej sytuacji był David Ferrer. Jak sam wspomniał nie dość, że grał przeciw swojemu idolowi to jeszcze w ostatnim meczu w karierze Rustiego.
„On jest moim idolem. Wspaniałym tenisistą. Dla mnie to wyjątkowa noc, że to właśnie ja grałem z Lleytonem jego ostatni mecz. Dzisiejsza noc należy do niego , nie do mnie” – skwitował zwycięzca meczu David Ferrer.
Organizatorzy turnieju przygotowali dla Rustiego niespodziankę od jego kolegów z kortów. M. in Federer, Nadal i Murray dziękowali Australijczykowi za wspólne mecze, spotkania i życzyli mu wspaniałej, tenisowej emerytury.
Sam Lleyton dziękował kibicom, rodzinie, swoim trenerom, całemu teamowi. Nie krył wzruszenia. W trakcie wywiadu do tenisisty dołączyła trójka jego dzieci.
„Dziekuje wszystkim za wsparcie, to wiele dla mnie znaczy. To idealne miejsce na zakończenie mojej kariery” – powiedział Hewitt.
My dziękujemy Rustiemu za wspaniałe emocje, jakich przez wszystkie lata swojej kariery nam dostarczał.
Autor:M.C