Rio de Janeiro: bez faworytów w finale
Michal
Za nami półfinały turnieju rozgrywanego w Rio de Janeiro. W finale nie zobaczymy głównych faworytów.
Turniejowa piątka, Austriak, Dominic Thiem w spotkaniu półfinałowym mierzył się z Argentyńczykiem, Guido Pellą. Nadspodziewanie szybko 25-latek z Bahia Blanca uporał się z faworytem spotkania. Mecz zakończył się rezultatem 6:1 6:4 i staliśmy się świadkami małej niespodzianki.
Jednak prawdziwa sensacja miała miejsce dopiero wieczorem, Rozstawiony z numerem 1, Hiszpan, Rafael Nadal, który mierzył się z Urugwajczykiem, Pablo Cuevasem, pomimo wygrania pierwszej partii, schodził z kortu przegrany. Tenisista z Majorki uległ znacznie niżej notowanemu rywalowi wynikiem 7:6 6:7 6:4 i w ten sposób kolejną imprezę zakończył na 1/2 finału.
Finałowe spotkanie Pelli z Cuevasem będzie ich pierwszym starciem na korcie. Urugwajczyk zagra o swój 4 tytuł w karierze, dla Argentyńczyka będzie to spotkanie o pierwszy triumf w zawodowym cyklu.
W finałowym meczu kobiet zmierzą się Amerykanka Shelby Rogers, która pokonała wracającą do formy, Rumunkę, Soranę Cirsteę, oraz Włoszka Francesca Schiavone dzięki pokonaniu Chorwatki, Petry Martic.
Rio de Janeiro- półfinały gry pojedynczej:
Kobiety:
F. Schiavone – P. Martic 6:3, 6:3
S. Rogers – S. Cirstea 6:4, 6:4
Mężczyźni:
G. Pella – D. Thiem (5) 6:1, 6:4
P. Cuevas – R. Nadal (1) 6:7, 7:6, 6:4
Autor: Dawid Biskup