Davis Cup – Polacy w trudnej sytuacji
admin
Nasza reprezentacja nie pokazała się z najlepszej strony w pierwszym dniu pojedynku przeciwko Argentynie. Niestety, rywale nie pozostawili cienia szansy, wygrywając oba starcia singlowe bez straty seta. Różnica w rankingu była bardzo widoczna na korcie. Publiczność dopingowała polskich tenisistów, ale tym razem to było za mało, aby ugrać chociaż partię.
Kibice na pewno liczyli, że doświadczony Michał Przysiężny powalczy z Guido Pellą. Nic z tego. Argentyńczyk rozpoczął od szybkiego prowadzenia 5-0 i zwycięstwa w secie 6:1. Drugi nieco się wyrównał, ale po rozstrzygnięciu 6:4 jasne się stało, że zwycięstwo Przysiężnego jest prawie niemożliwe. W trzeciej partii gra się wyrównała, Polak pokazał sporo dobrych akcji, z których jest znany. Chwila nieuwagi w tie-breake’u kosztowała go jednak ostateczną przegraną 6:7.
Kapitan naszej reprezentacji zaskoczył wystawiając do boju Huberta Hurkacza. Młody tenisista pokazał się z dobrej strony jedynie w drugiej partii, kiedy dobrze funkcjonował jego serwis. Nawet to nie zagwarantowało choćby seta. Leonardo Mayer, argentyńska „jedynka”, wykazał się doświadczeniem i cierpliwością. Po nieco ponad dwóch godzinach triumfował nad Hurkaczem 6:2, 7:6, 6:2, dając swojej ekipie cenny punkt.
Źródło:
www.daviscup.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego