WTA Miami: Isia gra dalej

Agnieszka Radwańska potwierdziła swoją wysoką formę i z kwitkiem odprawiła kolejną rywalkę. Tym samym awansowała już do czwartej rundy turnieju Miami Open.

Agnieszka Radwańska w swoim drugim meczu w turnieju Miami Open mierzyła się z Madison Brengle. Amerykanka przed rozpoczęciem zmagań na Florydzie zajmowała 60 miejsce w rankingu więc Polka była zdecydowaną faworytką.

Mecz lepiej rozpoczęła Amerykanka, która już w trzecim gemie przełamała serwis faworyzowanej rywalki. Na szczęście Agnieszka odrobiła straty w 6 gemie wychodząc na 3-3. Po wygraniu swojego podania poszła za ciosem i po chwili prowadziła już z przewagą breaka 5-3. Polka podawała na seta i zakończyła go swoim zwycięstwem już po pierwszej piłce setowej.

Przełomowym momentem drugiej partii był piąty gem, w którym Polka odebrała rywalce podanie i wyszła na prowadzenie 3-2. Od tej pory jej przewaga punktowa systematycznie rosła i zwycięstwo było coraz bliżej. Amerykanka do końca meczu nie była już w stanie wygrać ani jednego gema i po 74 minutach Polka zakończyła mecz po dwóch setach.

Agnieszka Radwańska tylko na początku meczu miała problemy z rywalką, która odebrała jej serwis. Później Polka jeszcze mocniej się skoncentrowała i na efekty nie trzeba było długo czekać. Odniosła wyraźne zwycięstwo i awansowała do czwartej rundy. Tym samym obroniła już punkty za ubiegłoroczny turniej. Teraz każde kolejne zwycięstwo będzie oznaczało kolejne punkty do rankingu. Oby tak do samego finału. Kolejną przeszkodą na drodze Isi będzię Timea Bacsinszky lub Ana Ivanovic.

WTA Miami- trzecia runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (3) – M. Brengle 6-3, 6-2

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny