WTA Miami: sensacja w czwartej rundzie

Wiemy już, że w turnieju w Miami nie grają już dwie najwyżej klasyfikowane zawodniczki z rankingu WTA. Po Agnieszce Radwańskiej swoją pogromczynię sensacyjnie znalazła Serena Williams.

Serena Williams do tej pory ośmiokrotnie wygrywała turniej w Miami. Po meczu ze Svietlaną Kuzniecovą wiadomo już, że nie obroni tytułu wywalczonego przed rokiem. Po trzech latach dominacji Amerykanki w końcu nastąpi zmiana na florydzkim tronie. Serena od początku popełniała całą masę błędów, w pierwszej partii obeszło się bez poważnych konsekwencji ponieważ po tie-breaku wyszła na prowadzenie 1-0. Później nastąpił jednak spektakularny zjazd formy liderki rankingu i Kuzniecova pozwoliła jej ugrać tylko 3 gemy. Sensacyjna porażka Williams stała się więc faktem.

W ćwierćfinale dojdzie do starcia dwóch Rosjanek bowiem przeciwniczką Kuzniecovej będzie Ekaterina Makarova. Okazał się ona za mocna dla Eliny Svitoliny, którą pokonała w dwóch setach. Zwłaszcza pierwsza partia pokazała, że tego dnia młoda Ukrainka była słabsza od swojej rywalki.

W czołowej ósemce turnieju zagra także Simona Halep. Rumunka w każdym z setów musiała odrabiać breaka do Heather Watson, ale za każdym razem robiła to z nawiązką, odwracając tym samym losy meczu. Po dwóch setach zameldowała się w ćwierćfinale gdzie zmierzy się z pogromczynią Agnieszki Radwańskiej – Timeą Bacsinszky.

WTA Miami- czwarta runda gry pojedynczej:

S. Williams (1) – S. Kuzniecova (15) 7-6 (3), 1-6, 2-6
E. Makarova (30) – E. Svitolina (12) 6-1, 6-4
S. Halep (5) – H. Watson (WC) 6-3, 6-4

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny