WTA Miami: sensacyjne półfinalistki
Michal
Poznaliśmy już pierwsze zawodniczki, które zagrają w półfinale turnieju Miami Open. Przed rozpoczęciem zmagań trudno było przewidzieć, że mogą zajść tak daleko.
Jako pierwsze na arenę ćwierćfinałów wyszły Timea Bacsinkszy i Simona Halep. Szwajcarka to pogromczyni Agnieszki Radwańskiej i na pewno miała chrapkę na kolejną niespodziankę. Z kolei Rumunka zdaje się odbudowywać formę, którą zgubiła na początku sezonu. W pierwszej partii górą była wyżej klasyfikowana Halep, ale wynik 6-4 nie przesądzał możliwości odwrócenia sytuacji. Timea potwierdziła to w drugiej partii, którą rozstrzygnęła na swoją korzyść 6-3. Mecz zaczynał się od początku, ale przewagę psychiczną miała Bacsinszky. Potwierdziła to w decydującej rozgrywce, którą wygrała z przewagą dwóch breaków.
Jej rywalkę miał wyłonić pojedynek dwóch Rosjanek. Svietlana Kuzniecova jest autorką jednej z dwóch największych niespodzianek ponieważ już w 4 rundzie wyeliminowała Serenę Williams. Z kolei jedna z najniżej rozstawionych zawodniczek – Jekaterina Makarova również nie miała łatwo gdyż po drodze musiała ograć m.in. Petrę Kvitovą. Mecz był zacięty o czym przekonał już pierwszy set, który rozstrzygnął się dopiero w tie-breaku. Na swoją korzyść zakończyła go niżej klasyfikowana Rosjanka, ale były to tylko miłe złego początki. W kolejnych dwóch setach Kuzniecova poprawiła swoją grę co znalazło odzwierciedlenie w wyniku. Wyrównującą partię wygrała 6-4, a w kolejnej, ponownie z przewagą braka triumfowała 6-3.
Tak więc w półfinale z górnej połówki drabinki znalazły się rozstawiona z 19-stką Timea Bacsinkszy oraz turniejowa 15-stka Svietlana Kuzniecova. Konia z rzędem dla tego, który przewidział to w momencie losowania drabinki.
WTA Miami- ćwierćfinał gry pojedynczej:
T. Bacsinszky (19) – S. Halep (5) 4-6, 6-3, 6-2
S. Kuzniecova (15) – J. Makarova (30) 6-7(3), 6-4, 6-3
Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny