WTA Madryt: Remontada Cibulkovej

Wtorek był kolejnym dniem zmagań w Mutua Madrid Open. Oprócz spotkań zaciętych były też takie, w których nie było nawet gry.

Do pierwszej kategorii zaliczyć na pewno można spotkanie Dominiki Cibulkovej z Caroline Garcią. Pierwszy set nie wskazywał na to, że w tym meczu zobaczymy jakiekolwiek emocje. Francuzka od początku przejęła kontrolę nad wydarzeniami i narzuciła swój styl gry. W efekcie na tablicy pojawił się rezultat 6-0. Słowaczka to jednak waleczna zawodniczka i wcale jej to nie zdeprymowało. Poprawiła swoją grę i wynik automatycznie zaczął się zmieniać na jej korzyść. W dwóch kolejnych partiach to ona mogła cieszyć się ze zwycięstwa z przewagą breaka, co było równoznaczne z awansem do kolejnej rundy zmagań.

Walki nie zabrakło również w pojedynku dwóch zawodniczek z kwalifikacji czyli Laury Siegemund i Mirjany Lucić-Baroni. Będąca ostatnio „w gazie” Niemka dość łatwo wygrała pierwszą partię 6-2. Jej rywalka nie zamierzała jednak składać broni i po dwóch setach był remis 1-1. W decydującej rozgrywce lepiej zaprezentowała się finalistka ze Stuttgartu i to ona zagra w trzeciej rundzie.

Łatwiejszą, bo tylko na dystansie dwóch setów przeprawę zanotowała Sorana Cirstea. Rumunka w swoim drugim meczu w turnieju głównym musiała stawić czoła Dance Kovinic. Czarnogórki nie było stać na wygranie chociaż jednego seta chociaż była tego bliska w drugiej partii bowiem wygrała w niej pięć gemów.

Na korcie nie zaprezentowały się Anastazja Pavlyuchenkova i Camila Giorgi.Włoszka z powodu kontuzji oddała mecz walkowerem co jest równoznaczne z tym, że Rosjanka awansowała do trzeciej rundy bez gry.

WTA Madryt- druga runda gry pojedynczej:
D. CIbulkova – C. Garcia 0-6, 6-3, 6-4
L. Siegemund (Q) – M. Lucić-Baroni (Q) 6-2, 3-6, 6-3
S. Cirstea (WC) – D. Kovinic 6-3, 7-5
A. Pavlyuchenkova- C. Giorgi W.O

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny