WTA Madryt: życiówka Chirico

Michal
louisa chirico

Louisa Chirico nie przestaje zadziwiać podczas Mutua Madrid Open. W półfinale zagra też Dominika Cibulkova.

Louisa Chirico do turnieju głównego przebijała się przez kwalifikacje. Łącznie z fazą eliminacyjną ma więc już siedem kolejnych zwycięstw w stolicy Hiszpanii. Jej najnowszą ofiarą została Daria Gavrilova. W pierwszym secie kwalifikantka z USA stoczyła bardzo zacięty bój z występującą dla Australii Gavrilovą. Walka rozstrzygnęła się dopiero w ti-breaku, który był jednak mocno jednostronny bowiem Amerykanka oddała tylko jeden punkt. Była to zapowiedź tego co wydarzyło się w drugim secie. Chirico zagrała w nim znacznie lepiej od swojej rywalki. Przegrała ledwie dwa gemy i zameldowała się w największym półfinale w swojej krótkiej karierze.

Jej rywalką będzie specjalistka od come-backów- Dominika Cibulkova. Słowaczka nie byłaby sobą jeśli na hiszpańskiej mączce nie przegrałaby pierwszego seta. Tak było w dwóch poprzednich meczach, tak też stało się w starciu ćwierćfinałowym z Soraną Cirsteą. Wygrana Rumunki nie była tak okazała jak wcześniejszych rywalek Słowaczki, ale jednak to ona prowadziła 1-0. Dwie kolejne partie zakończyły się identycznym rezultatem 6-3 i obie na swoje konto zapisała Cibulkova. Finalistka z Katowic po raz kolejny pokazuje, że ma nerwy ze stali i w nagrodę zagra w półfinale turnieju Premier Mandatory w Madrycie.

WTA Madryt- ćwierćfinał gry pojedynczej:
L. Chirico (Q) – D. Gavrilova 7-6(1), 6-2
D. Cibulkova – S. Cirstea (WC) 4-6, 6-3, 6-3

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się