WTA Madryt: Cibulkova w finale
Michal
Idealny prezent urodzinowy sprawiła sobie Dominika Cibulkova. Słowaczka w pięknym stylu awansowała do finału turnieju w Madrycie.
Trudno wymarzyć sobie lepsze zwycięstwo jako prezent urodzinowy. W dniu dzisiejszym Dominika Cibulkova świętuje swoje 27 urodziny. Także dzisiaj rozbiła Louisę Chirico i awansowała do finału turnieju Mutua Madrid Open.
Słowaczka przyzwyczaiła nas, że słabo wchodzi w mecze co często kończyło się porażką w premierowej partii. Tym razem było jednak zupełnie inaczej. Szybko wyszła na prowadzenie 5-0 z przewagą dwóch przełamań i miała mecz pod całkowitą kontrolą. Louisa Chirico była w stanie ugrać tylko honorowego gema i uniknęła porażki do zera.
Niestety dla młodej Amerykanki drugi set nie różnił się wiele od pierwszego. Nadzieję mogło dać jej prowadzenie 1-0 po wygraniu swojego serwisu, ale później Słowaczka wygrała wszystkie pozostałe do końca meczu gemy i zakończyła spotkanie po 59 minutach. Piękny sen kwalifikantki skończył się więc na przedostatniej przeszkodzie.
Dominika Cibulkova lubi jako prezent urodzinowy wygrać turniej WTA. W dniu urodzin swojego taty wygrała turniej w Katowicach teraz ma szansę zrobić jeszcze okazalszy prezent tym razem dla samej siebie. Pozostaje więc życzyć wszystkiego najlepszego i powodzenia w finale przeciwko Simonie Halep.
WTA Madryt- półfinał gry pojedynczej:
D. Cibulkova – L. Chirico (Q) 6-1, 6-1
Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny