Roland Garros: Radwańska jak błyskawica

Michal
isia rg

Idealne otwarcie French Open zanotowała Agnieszka Radwańska. Bez żadnych problemów, w ekspresowym tempie odprawiła pierwszą rywalkę.

Losowanie sprawiło, że pierwszą rywalką Agnieszki Radwańskiej była Serbka Bojana Jovanovski. Początek mecz to zdecydowana dominacja Polki. Na tablicy wyników szybko pojawił się wynik 3-0 dla Radwańskiej. Małe problemy ze swoim podaniem Isia zanotowała w czwartym gemie, ale po 14 rozegranych piłkach udało jej się uniknąć breaka. Po trzecim break poincie w 5 gemie Agnieszka ostatecznie odebrała Jovanovski ochotę do gry w tym secie notując trzecie przełamanie. Po niespoełna 30 minutach rywalizacji zakończył się pierwszy set. Idealny początek Radwańskiej!

Początek drugiego seta nie przyniósł zmiany obrazu gry. Zaczęło się bowiem od przełamania na korzyść Polki, która nie miała litości dla rywalki. Po grze na przewagi Isia wygrała także ósmego gema z rzędu. Serbka dopięła w końcu swego i premierowego gema wygrała dopiero przy ósmym podejściu. Droga do powrotu do meczu była jednak jeszcze bardzo daleka. Isia nie zamierzała odpuszczać i mimo że nie wygrywała swoich gemów bardzo pewnie to jednak z każdym krokiem zbliżała się do szatni i zasłużonego prysznica. Kolejne zwycięstwo na przewagi przy swoim serwisie sprawiło, że Polka potrzebowała już tylko jednego gema do zwycięstwa w meczu. Serbka wywalczyła jeszcze gema przy swoim podaniu, ale jej sytuacja nadal była beznadziejna. Isia nie dała jej zresztą cienia szansy na to, że w tym meczu może wydarzyć się coś nieoczekiwanego i po prostu zrobiła swoje.

Agnieszka Radwańska pokazała dlaczego jest drugą rakietą świata. Wygrała wszystkie swoje gemy serwisowe.Jej rywalka mimo, że miała kilka szans na przełamanie to jednak w najważniejszych momentach musiała uznać wyższość mającej stalowe nerwy Polki. Idealny scenariusz na pierwszy mecz- zwycięstwo, szybko, łatwo i przyjemnie. Teraz czas na kolejne wyzwanie.

WTA Roland Garros- pierwsza runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (2) – B. Jovanovski 6-0, 6-2

Autor: Michał Buczek- Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się