WTA Birmingham: Kerber K.O
Michal
Opady deszczu na ziemi brytyjskiej sprawiły, że niektóre zawodniczki musiały ponownie rozgrywać maraton meczowy. W turnieju nie ma już dwóch najwyżej rozstawionych zawodniczek.
Andżelika Kerber miała problemy już w meczu drugiej rundy kiedy odrobiła stratę seta w spotkaniu z Darią Gavrilovą. W ćwierćfinale stoczyła bardzo zacięty pojedynek z Carlą Suarez. Pojedynek dwóch głównych faworytek przyniósł sporo emocji. W pierwszym secie o jedno przełamanie lepsza była Hiszpanka, która triumfowała 6-4. Druga partia to zmiana obrazu meczu i kompletna dominacja Kerber. Niemka oddała rywalce tylko jednego gema. Suarez pokazała jednak odporność psychiczną i po rozegraniu 12 gemów w decydującej rozgrywce to ona zameldowała się w półfinale.
Trwa świetna passa na trawie CoCo Vandeweghe. Tym razem ofiarą świetnej formy Amerykanki padła Yanina Wickmayer. O triumfie w pierwszym secie zdecydowało jedno przełamania, a w drugim Belgijka była gorsza już o dwa breaki. CoCo odniosła ósme z rzędu zwycięstwo w tym roku na trawie.
Stawkę półfinalistek uzupełniły Madison Keys i Barbora Strycova. Amerykanka w trzech setach odprawiła Jelenę Ostapenko, a Czeszka wygrała z Tsvetaną Pironkovą.
WTA Birmingham- ćwierćfinał gry pojedynczej:
A. Kerber (2) – C. Suarez (6) 4-6, 6-1, 5-7
C. Vandeweghe – Y. Wickmayer 6-4, 6-2
M. Keys (7) – J. Ostapenko 6-7(1), 6-4, 6-2
B. Strycova – T. Pironkova (Q) 6-2, 7-5
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny