WTA Birmingham: zacięte półfinały

Michal
Keys AO 1

Oba półfinały w Birmingham były bardzo wyrównane. Oba mecze miały też podobny przebieg.

W pierwszym meczu półfinałowym mierzyły się Barbora Strycova i CoCo Vandeweghe czyli pogromczyni Agnieszki Radwańskiej. Mecz zaczął się po myśli Amerykanki, która dość łatwo wygrała pierwszego seta 6-2. Później jednak do głosu zdecydowanie doszła Czeszka. Dzięki zwycięstwu w drugiej partii wyrównała stan meczu. Będąc na fali Strycova na swoją korzyść rozstrzygnęła także decydującą rozgrywkę. Obie zawodniczki zanotowały tyle samo przełamań, ale breaki Czeszki były efektywniejsze bo dały jej dwa sety.

W drugim spotkaniu po przeciwnych stronach siatki stanęły dwie rozstawione zawodniczki. Carla Suarez (6) i turniejowa „7″ Madison Keys. W pierwszym secie górą była bardziej doświadczona Hiszpanka, a Keys wygrała tylko 3 gemy. W drugiej partii sytuacja się odwróciła i to Suarez wygrała tylko 3 gemy. Trzeci set był pięknym zwieńczeniem tego meczu. Zawodniczki pilnowały się, żeby nie dać rywalce odskoczyć i nie stracić szansy na finał. W efekcie o losach awansu musiał zdecydować tie-break. W nim więcej zimnej krwi zachowała Madison Keys i to ona zagra o zwycięstwo z Barborą Strycovą. Finał Birmingham oznacza, że w poniedziałek zadebiutuje ona w TOP 10 rankingu zamieniając się miejscami z 10 dotychczas Timeą Bacsinszky.

WTA Birmingham- półfinały gry pojedynczej:
B. Strycova – C. Vandeweghe 2-6, 6-4, 6-3
C. Suarez (6) – M. Keys (7) 6-3, 3-6, 6-7(3)

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się