ATP Toronto – świetny Dimitrov

     Bułgar nie imponuje ostatnio formą, jednak pojedynek z Ivo Karlovicem pokazał, jak duży potencjał posiada ten tenisista. Dimitrov imponował świetnymi uderzeniami z głębi kortu – punkty przynosił mu zarówno forehand, jak i backhand. Bułgarski tenisista dołożył do tego 14 asów serwisowych, tyle samo zanotował Karlovic, a to przecież Chorwat powinien dominować w tej statystyce. Dimitrov znalazł jednak sposób na skuteczny return, posyłając niskie piłki pod nogi rywala. Ten musiał zagrywać volleyem z bardzo niewygodnych pozycji, co często kończyło się błędami. Bułgar zdobył dwa kluczowe przełamania, sam nie stracił serwisu i triumfował 6:3, 7:5.

            Przygodę z turniejem zakończył Rajeev Ram. Amerykanin przegrał 3:6, 4:6 z Keiem Nishikorim. Trudną przeprawę ma za sobą Kevin Anderson. Bernard Tomic rozpoczął od wygrania seta 6:4, ale od tego momentu zawodnik z RPA podniósł poziom swojej gry – przede wszystkim nie dał się już przełamać, broniąc kolejne break pointy. Anderson dwukrotnie odebrał serwis Tomicowi, zamykając kolejne sety 6:3, 6:4. W kolejnej rundzie jest też Stan Wawrinka. Szwajcar rozegrał niezwykle pewne spotkanie, pokonując Jacka Socka 7:6, 6:2.

Źródło:

www.atpworldtour.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego