US Open: Djokovic pierwszym finalistą

Novak Djokovic w piątek wywalczył awans do finału i stanie przed szansą obrony tytuły wywalczonego przed rokiem.

Serb w półfinałowym boju mierzył się z Francuzem, Gaelem Monfilsem. Pierwsze dwa sety przypominały turniejową dziesiątkę z przeszłości – lekceważący styl gry, wchodzenie w kort przy pierwszym serwisie rywala i wiele innych chamskich zachowań. Chyba sam tenisista nie wie, dlaczego tak się zachowywał. Pod wpływem jego gry również „Nole” zaczynał popełniać różne dziwne błędy, ale pierwsze dwie partie zakończył rezultatem 6:3 6:2. Od trzeciej odsłony oglądaliśmy już normalną rywalizację. 30-latek z Paryża zdołał odebrać podanie oponenta i utrzymać własne do końca trwania partii. Set: 3:6. Kolejna odsłona to już zmęczony Monfils i wytrzymały Djokovic. Choć tenisista z Bałkanów sam korzystał z przerwy medycznej, widać było, że lepiej radził sobie z trudnymi warunkami do gry. Końcowy wynik spotkania: 6:3 6:2 3:6 6:2.

Był to jeden z najdziwniejszych półfinałów wielkoszlemowych pod względem przebiegu spotkania. Miejmy nadzieję, że ATP wyciągnie odpowiednie konsekwencje od Francuskiej Federacji Tenisowej, jak i samego Gaela za jego karygodne zachowanie na korcie. 

W niedzielę Djokovic zagra o 3.triumf w Nowym Jorku. Jego rywalem będzie Szwajcar, Stan Wawrinka.