Rakieta dla allroundera

        W kolejnym tekście cyklu spróbujemy znaleźć dobre rozwiązania dla zawodnika prezentującego nieco inny styl, od opisanego poprzednio. Najprościej rzecz ujmując – allrounder gra na całym korcie i stara się maksymalnie urozmaicać swoje uderzenia. Skraca wymiany, wymusza na rywalu błędy.

            Bronią allroundera jest mieszanie tempa akcji, czy to poprzez plasowane slajsy, czy skróty. Chodzi więc o jak największą różnorodność zagrań, tak, aby przeciwnik musiał ciągle dostosowywać swoją taktykę do sytuacji na korcie. Ważnym elementem tego stylu jest również atakowanie siatki – to szachuje przeciwnika. Allrounder może zastosować taktykę chip&charge, polegającą na niewygodnym wrzuceniu piłki na stronę rywala po jego serwisie i zaatakowanie siatki.

            Volley stanowi tu bardzo istotny czynnik, a umiejętne wypady do przodu dają zawodnikowi tego typu sporą ilość punktów. Jak widać, kluczowa jest tu różnorodność, a rakieta musi ją wspomagać. Oczywiście, allrounder spędza sporo czasu na końcowej linii, dlatego idealna dla niego rama powinna oferować kompromis pomiędzy mocą i kontrolą.

            Dobrze sprawdzi się rakieta z główką pomiędzy 95 a 98 cali kwadratowych. Oczywiście, im mniej, tym bardziej spada pole czystego trafienia, wzrasta jednak kontrola. Jeśli potrafimy wykorzystać tę zależność, to mniejsza główka opłaci się w przypadku celnych zagrań. Będzie też oferowała dobre czucie, a ten element pełni istotną funkcję w grze allroundera. Wszelkie skróty, slajsy, stop-volley’e wymagają od nas dobrego wyczucia piłki na rakiecie. Technika jest naturalnie najważniejsza, ale rama może ją przecież wspomóc.

            Obok nieco mniejszej główki niż w przypadku baselinera, warto szukać średnio miękkich ram, ze sztywnością na poziomie 64-66 RA, ten parametr również wspomoże opisywane czucie, doda kontroli. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo istotna jest w tym przypadku nasza technika i umiejętności. Rama wyraźnie miękka, przy nieczystych i spóźnionych uderzenia, spełni odwrotną rolę, sprawiając wrażenie, jakby tej kontroli było mniej.

            Wyważenie bardziej na rączkę. To pomoże w grze przy siatce, umożliwiając szybszy ruch główki rakiety w stronę piłki. Wzbogaci też różnorodność zagrań, od miękkich wrzutek aż po volleye kończące. Tradycyjnie newralgicznym parametrem jest waga – cięższa rakieta będzie bardziej stabilna – przy siatce to rzecz podstawowa. Zaoferuje też więcej mocy. Lżejszą łatwiej rozpędzić, nie będzie też wymagała od zawodnika tak dużego nakładu sił. Ogólnie można przyjąć prawidłowość – im lepiej gramy, tym cięższą rakietę możemy wybierać, ale moim zdaniem nie jest konieczne szukanie ram o „zawodniczej” wadze w okolicach 350 gram, nawet jeśli nasz poziom jest bardzo wysoki. Oczywiście ciągle pozostajemy w kręgu tenisa amatorskiego.

            Allrounder to wymagający styl gry. Potrzebuje różnorodności, dobrego czytania wydarzeń na korcie, sporych umiejętności technicznych, które pozwolą na skuteczne zagrywanie slajsów czy volleya. To również ofensywna gra i dążenie do skracania akcji oraz wywierania presji na przeciwniku. Rakieta do tego stylu powinna więc wspierać te przestrzenie, przez co będzie miała mniej mocy własnej od opisywanej poprzednio ramy dla baselinera. Zaoferuje za to czucie i kontrolę. Na koniec, jak zwykle, mogę doradzić testy, które dadzą nam ostateczną pewność, że wybrane parametry pasują do naszej aktualnej gry.

Źródła:

www.onlinetennisinstruction.com

www.tennis.com

www.tennis-warehouse.com

 Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego