ATP Tokio: sukces Matkowskiego
Michal
Niedziela była bardzo udanym dniem dla polskich tenisistów. Do wygrywającej w Pekinie Agnieszki Radwańskiej dołączył także wznoszący puchar w Tokio Marcin Matkowski.
Polak w stolicy Japonii zdecydował się na start ze znanym głównie z rozgrywek singlowych Marcelem Granollersem. Okazało się to być bardzo dobrą decyzją. Polsko-hiszpański duet miał nieco szczęścia ponieważ już w pierwszym meczu ich rywale musieli poddać mecz, ale później grali bardzo dobrze.
W meczu finałowym Marcin Matkowski i Marcel Granollers mierzyli się z Ravenem Klaasenem i Rajeevem Ramem. Faworytem wydawał się duet z RPA i USA, ale to Polak z Hiszpanem rozdawali karty w pierwszym secie. Uzyskali przewagę dwóch breaków i ciężko było ich rywalom odwrócić losy tej partii. Więcej problemów Klaasen/Ram sprawili w drugiej odsłonie. Nie oddawali już tak łatwo swoich gemów serwisowych, ale M&M również utrzymywali swoje podania. Sytuacja ta doprowadziła do tie-breaka. W nim większa presja ciążyła na turniejowych „2″ bowiem porażka oznaczała pożegnanie się z tytułem. Polak i Hiszpan zachowali chłodniejsze głowy i mogli cieszyć się z pierwszego wspólnego tytułu! Mimo tego, że tak świetnie poszło im w Tokio to w Szanghaju „Matka” wystąpi w duecie z Holendrem Jean-Julienem Rojerem.
ATP Tokio- finał gry podwójnej:
R. Klaasem/R. Ram (2) – M. Matkowski/ M. Granollers 2-. 6-7(4)
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny