Barclays ATP World Tour Finals – ostatnie rozstrzygnięcia
admin
Sytuacja w grupie Johna McEnroe ciekawie się ułożyła, jednym ze scenariuszy było nawet odpadnięcie Andy’ego Murray’a, który miał na swoim koncie dwa zwycięstwa. Gdyby Stan Wawrinka wygrał z nim bez straty seta, to Szkot mógłby żegnać się z turniejem po drugim starciu w grupie. Tak się jednak nie stało. Szwajcar rozegrał słaby mecz z mnóstwem niewymuszonych błędów. Murray potrzebował do awansu jednego seta, ale spokojnie i pewnie rozegrał obie partie, triumfując 6:4, 6:2.
W tej sytuacji starcie Keia Nishikoriego i Marina Cilica nie miało już znaczenia – Japończyk był pewny awansu. Pojedynek przechodził różne fazy, najpierw dominował wyżej notowany tenisista, później do głosu doszedł Chorwat i już nie odpuścił. Nishikori niepotrzebnie stracił siły dopuszczając do trzeciego seta, wiedział przecież, że czeka go trudne starcie z Djokovicem. Z kolei Cilic chciał w dobrym stylu pożegnać się z londyńską publicznością i to mu się udało. Świetnie wytrzymywał wymiany z głębi kortu, atakował siatkę, był niezwykle skuteczny, co wyróżniało go na tle bezbarwnego Japończyka. Chorwat zwyciężył 3:6, 6:2, 6:3.
Źródło:
www.atpworldtour.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego