Barclays ATP World Tour Finals – znamy finalistów
admin
Tegoroczne półfinały miały, niestety, dwa odmienne oblicza. Najpierw Andy Murray i Milos Raonic dali niesamowity pokaz tenisa. Kanadyjczyk na pewno może żałować niewykorzystanych okazji – zwycięstwo było naprawdę blisko. W pierwszym secie Raonic szachował przeciwnika i świetnie rozgrywał swoje akcje. W doborze zagrań nie ustępował Murray’owi, który miał problemy z odgrywaniem slajsów. Kanadyjczyk dorzucił do tego skuteczny forehand i solidny serwis. Dzięki temu pierwsza partia i początek drugiej należały do niego. Po tym Szkot się obudził i to on przejął inicjatywę. W trzecim secie poziom się wyrównał, ale szaleństwo zaczęło się pod koniec – Murray dwukrotnie odebrał serwis rywalowi. Musiał tylko wygrać własne podanie, ale w obu przypadkach Raonic wychodził z opresji. Dopiero tie-break dał liderowi rankingu zwycięstwo 5:7, 7:6(5), 7:6(9).
Po takich emocjach kibice oczekiwali, że drugi półfinał również będzie stał na wysokim poziomie. Tutaj się jednak zawiedli. Kei Nishikori nie stawił żadnego oporu Novakowi Djokovicowi. Japończyk ugrał zaledwie dwa gemy, z czego jeden przy serwisie rywala. Na tym poziomie i w meczu o tej randze nie powinno się to przydarzyć. Serb spokojnie kontrował przeciwnika, gładko zwyciężając 6:1, 6:1. Mając na uwadze to, że Murray grał ponad trzy i pół godziny, Novak będzie miał w finale sporą przewagę.
Źródło:
www.atpworldtour.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego