WTA Auckland: młodzież rozdaje karty
Michal
Również w Auckland byliśmy świadkami kolejnych niespodzianek. Następne dwie najwyżej rozstawione zawodniczki właśnie pożegnały się z turniejem.
Fantastyczne spotkanie rozegrała Julia Goerges. Niemka w pierwszym secie była tylko tłem dla świetnie dysponowanej Karoliny Woźniackiej. Dunka oddała rywalce tylko jednego gema. Wpłynęło to mobilizująco na Julię, która zaczęła przejmować kontrolę nad meczem. W dwóch kolejnych setach zagrała zdecydowanie lepiej. Na tyle dobrze, żeby w obu triumfować z przewagą jednego przełamania nad byłą liderką rankingu WTA.
Nie powiodło się także turniejowej „4″ czyli Barborze Strycovej. W dwóch setach ograła ją bowiem Lauren Davis. Zwłaszcza w pierwszym secie przewaga Amerykanki była olbrzymia czego efektem było wysokie zwycięstwo 6-1. Czeszka podniosła swój poziom gry, ale wystarczyło to tylko na przegraną w tie-breaku.
Znacznie lepiej poradziły sobie przedstawicielki młodego pokolenia. 19-letnie Jelena Ostapenko i Ana Konjuh zameldowały się w półfinałach. Łotyszka, rozstawiona z numerem 7, bardzo pewnie pokonała sensacyjną pogromczynię Sereny William czyli Madison Brengle. Zwycięstwo 7-5, 6-3 sprawia, że Ostapenko nie straciła zbyt dużo sił. Jeszcze mniej wysiłku do awansu potrzebowała Konjuh. Chorwatka prowadziła z Naomi Osaką 3-0 i w tym momencie Japonka poddała mecz.
WTA Auckland – ćwierćfinały gry pojedynczej:
K. Woźniacka (3) – J. Goerges 6-1, 3-6, 4-6
L. Davis – B. Strycova (4) 6-1, 7-6(4)
J. Ostapenko (7) – M. Brengle 7-5, 6-3
A. Konjuh (8) – N. Osaka 3-0 i krecz Osaki
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny