ATP Sydney – dzikie karty wykorzystują okazję
admin
Australijscy tenisiści, którzy grają w turnieju dzięki dzikim kartom, udowodnili organizatorom, że zasłużyli na szansę. Zaskoczył Alex De Minaur. Zawodnik sklasyfikowany na 333 pozycji w rankingu odprawił do domu doświadczonego Benoit Paire’a. Francuz całkowicie poległ w tie-breake’u trzeciej partii, zdobył jeden punkt, ulegając ostatecznie 3:6, 6:3 6:7. Łatwiejsze zadanie miał Jordan Thompson. Nikoloz Basilashvili awansował do głównej drabinki jako lucky loser. Australijczyk wygrał 7:5, 6:2.
W pozostałych starciach Gilles Muller pokonał 3:6, 6:3, 7:5 Alexandra Dolgopolova. Marcel Granollers męczył się z Santiago Giraldo. Hiszpan triumfował 6:7, 7:5, 6:3. Mischa Zverev gładko wygrał z Nicolasem Almagro. Mecz zakończył się wynikiem 6:4, 6:2. Pojedynku nie dokończył Martin Klizan. Andrey Kuznetsov wygrał 2:6, 6:1, 3:0.
Źródło:
www.atpworldtour.com
Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego