Australian Open: spacerek Rosolskiej

Michal
Rosolska Dabrowski AO 1

Bardzo dobrze w inauguracyjnym mecz w Australian Open zaprezentowała się Alicja Rosolska. Polka nie musiała na korcie spędzić zbyt dużo czasu.

Początek sezonu był kiepski dla Alicji Rosolskiej. W pierwszych turniejach zanotowała rozczarowujące starty i trudno było przewidywać co może wydarzyć się podczas Australian Open. W pierwszej rundzie w Melbourne poszło jednak zaskakująco gładko.

W Australii Polka występuje w parze z Nao Hibino, a ich pierwszymi rywalkami były znane głównie z gry w singlu Yulia Putintseva i Alison Riske. Kazaszka z Amerykanką nie stawiły swoim rywalkom zbyt dużego oporu. Było widać, że nie mają zbyt często okazji  do występów w deblu nie mówiąc już o graniu razem. Mecz nie miał żadnej dramaturgii, od początku zarysowała się przewaga Polki i Japonki, które punktując przeciwniczki systematycznie powiększały przewagę. Putintseva/Riske w pierwszym secie ugrały tylko honorowego gema. W drugim było tylko nieco lepiej bo udało im się uciułać dwa gemy.

Dla Alicji Rosolskiej i Nao Hibino było to dobre przetarcie przed kolejnym występem w Melbourne. Zapoznały się z obiektem i atmosferą na kortach, a nie musiały się przęmęczać.

Australian Open- pierwsza runda gry podwójnej:
A. Rosolska/N. Hibino – Y. Putintseva/A. Riske 6-1, 6-2

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się