WTA Doha: Kerber nie wróci na tron
Michal
Andżelika Kerber nadal jest daleka od swojej optymalnej formy. Liderka rankingu po raz kolejny odpada z turnieju na bardzo wczesnym etapie.
Przed turniejem w Katarze Andżelika Kerber zapowiadała, że jest w dobrej formie i nie wyklucza powrotu na pierwsze miejsce w rankingu po zmaganiach w Doha i Katarze. Rzeczywistość szybko jednak zweryfikowała te plany. Zawodniczką, która powoli może zacząć się śnić Niemce po nocach jest Daria Kasatkina. Młoda Rosjanka już drugi raz w tym sezonie ograła niedawną pierwszą rakietę świata. Po zwycięstwie w Sydney przyszedł triumf w trzech setach w Dosze. Kasatkina dobrze zaczęła bo w pierwszym secie była lepsza o jedno przełamanie. Angie pokazała jednak swój potencjał i siłę w drugiej partii ponieważ wygrała ją do zera. Kiedy wydawało się, że wróciła na dobre tory, Kasatkina ponownie zaskoczyła ją przewagą jednego przełamania i zwycięstwem w meczu.
Nie zawiodła za to Karolina Pliskova. Czeszka wyrasta na główną faworytkę imprezy. W drugiej rundzie pokonała Carolinę Garcię choć nie było to tak przekonujące zwycięstwo jak nad Garbine Muguruzą w Pucharze Federacji. Francuzka podjęła walkę, ale dzięki przełamaniom w obu setach prażanka zadawała decydujące ciosy. Z turniejem pożegnała się za to kolejna rozstawiona zawodniczka. Elena Vesnina została wyeliminowana przez amerykańską kwalifikantką Lauren Davies.
Tempa nie zwalnia Dominika Cibulkova. Słowaczka jako pierwsza awansowała już do półfinału rozgrywek. W ćwierćfinale po raz pierwszy w karierze pokonała Samanthę Stosur. Teraz Domi może spokojnie czekać na swoją półfinałową przeciwniczkę.
WTA Doha- druga runda gry pojedynczej:
A. Kerber (1) – D. Kasatkina 4-6, 6-0, 4-6
K. Pliskova (2) – C. Garcia 7-5, 6-4
E. Vesnina (6) – L. Davies (Q) 7-5, 6-2
Ćwierćfinał gry pojedynczej:
D. Cibulkova (3) – S. Stosur 7-5, 6-4
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny