ATP Marsylia: Tsonga na „10″
MichalTrwa fantastyczna seria Jo-Wilfrieda Tsongi przed własną publicznością. Właśnie wygrał drugi turniej z rzędu.
Rzadko zdarza się móc wygrać dwa tytuły w ciągu 14 dni. Sztuka ta udała się Jo-Wilfriedowi Tsondze, który właśnie został triumfatorem turnieju ATP World Tour w Marsylii.
W francuskim finale rywalem 31-latka był Lucas Pouille. Mecz zaczął się idealnie dla starszego z Trókolorowych, który już w gemie otwarcia przełamał serwis rodaka. Pozwoliło mu to spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń na korcie i w efekcie zapisać na swoje konto pierwszego seta.
W drugiej partii Pouille był uważniejszy na samym początku, ale i tak szybko pozwolił Tsondze ponownie zaliczyć breaka. Mając taki handicap Jowil nie mógł wypuścić z rąk tytułu. Nie dał swojemu młodszemu koledze szansy na powrót do tego meczu i zasłużenie został nowym królem Marsylii wracając na tron po 4 latach. Dzięki temu zwycięstwu Tsonga do 10 przedłużył serię wygranych, a 250 punktów za wygraną pozwoli mu w poniedziałek wrócić do TOP 10 rankingu singlistów.
W grze podwójnej również triumfowali Francuzi – Nicholas Mahut i Julien Benneteau.
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny