Mecz dla Afryki 4: Federer znów niepokonany
MichalTo było nie tylko wielkie wydarzenie medialne, ale i kolejna część charytatywnego przedsięwzięcia Rogera Federera, którego zwieńczeniem ma być regularne finansowanie edukacji dzieci w Afryce.
29 kwietnia hala KeyArena w Seattle, która może pomieścić 17 tysięcy widzów, zapełniła się prawie do ostatniego miejsca. Nie można się temu dziwić, gdyż była to pierwsza wizyta szwajcarskiego tenisisty na kortach w Seattle. Kibice pragnęli zobaczyć w akcji nie tylko samego Federera, ale i gości specjalnych, zaproszonych przez Szwajcara. Tym razem był to John Isner, tenisista który może się poszczycić zwycięstwem w najdłuższym meczu w historii tenisa oraz dwie gwiazdy pozasportowe: współzałożyciel Microsoftu Bill Gates oraz prawdziwa gwiazda rockowej sceny muzycznej, gitarzysta zespołu Pearl Jam Mike McCready. Panowie rozegrali jeden set w deblu, w którym lepszy okazał się duet Federer-Gates, wygrywając z przeciwnikami 6:4. Na kibicach spore wrażenie zrobiła dyspozycja serwisowa Gatesa, który regularnie trafiał pierwszym serwisem na stronę rywali. Wygląda więc na to, że biznesmen ostro potrenował przed deblowym meczem pokazowym. Po tej rozgrzewce profesjonaliści rozegrali singlowy pojedynek, w którym górą okazał się Szwajcar, wygrywając 6:4; 7:6 (7). Wszyscy liczyli na trzysetowy pojedynek, ale Fedex najwyraźniej postanowił szybciej uporać się z Isnerem i w glorii niekwestionowanego zwycięzcy zakończyć ten przemiły wieczór.
Cała impreza charytatywna Mecz dla Afryki 4 przyniosła dochód rzędu 2 mln dolarów. Fundacja Federera przeznaczyła już do tej pory około 29 mln dolarów na pomoc dla dzieci w Afryce oraz Szwajcarii. Cała inicjatywa cieszy się wielkim zainteresowaniem kibiców i samych uczestników. John Isner stwierdził, że możliwość uczestnictwa w tym wydarzeniu miała dla niego szczególne znaczenie, a do tego bawił się naprawdę wyśmienicie. Ciekawe z kim Federer zmierzy się w kolejnej odsłonie cyklu „Mecz dla Afryki”, bo że taka się odbędzie, można mieć pewność.
Autor: Anna Wasyliszyn