Roland Garros: debliści odpadają
MichalPo świetnej środzie naszych deblistów przyszedł czarny piątek. Niemal wszyscy tego dnia odpadli bowiem z Roland Garrosem.
Jako pierwszy zwycięski trend odwrócił Marcin Matkowski już w czwartek. Wraz z Edouardem Roger-Vasselinem nie wykorzystali prowadzenia w każdym z setów 5-2. Ich rywale najpierw zakończyli seta w tie-breaku, a następnie dzięki serii wygranych gemów z rzędu triumfowali 5-7 i w całym meczu 0-2.
Nie udało się także Magdzie Linette. Polka i Ana Konjuh w pierwszym secie zostały rozgromione przez Lucie Hradecką i Katerinę Sinikovą nie zdobywając nawet gema. Jak to często w grze podwójnej bywa potrafiły odwrócić obraz gry i w drugiej partii mniej doświadczony duet triumfował do 4. Czeszki jednak ponownie były zdecydowanie lepsze w decydującej rozgrywce i to one zagrają w trzeciej rundzie.
Największą niespodziankę in minus sprawił Łukasz Kubot. Wszyscy kibice ostrzyli sobie zęby, że wraz z Marcelo Melo może sięgnąć po swój drugi tytuł wielkoszlemowy. Niestety rzeczywistość szybko zrewidowała ten plan. Już w drugim meczu para ta musiała bowiem przełknąć gorycz porażki. W trzech setach pokonali ich Michael Venus i Ryan Harrison.
Jedynym jasnym punktem w grze podwójnej została Alicja Rosolska. Wraz z Nao Hibino po raz kolejny sprawiły niespodziankę. Tym razem w pokonanym polu zostawiły Dariję Jurak i Anastasiję Rodionową. W pierwszym, najbardziej wyrównanym secie górą były Chorwatka i Australijka, ale w kolejnych górą i to z przełamaniami były Polka i Japonka.
Alicja Rosolska i Marcin Matkowski wraz z zagranicznymi partnerami awansowali do drugiej rundy mikstów. Co ciekawe szczecinianinowi partneruje Lucie Hradecka, a warszawiance Micheal Venus, którzy przyłożyli swoje 5 groszy do odpadnięcia Magdy Linette i Łukasza Kubota.
Autor: B.M