ATP: Novak Djoković nie zagra już w tym roku
MichalNovak Djoković nie zagra już w żadnym turnieju w 2017 roku. Dalsze występy Serba w tym sezonie uniemożliwiła kontuzja łokcia.
Za pomocą relacji live na Facebooku Novak Djoković ogłosił, że ćwierćfinałowe starcie na Wimbledonie z Tomasem Berdychem było jego ostatnim w 2017 roku. Serb nie dokończył tego meczu, a teraz wiemy też, że nie dokończy całego sezonu. Wszystko przez kontuzję łokcia, z którą zmaga się już od 18 miesięcy.
Do tej pory łokieć doskwierał mi podczas nadmiernego wysiłku. Niestety teraz doszedł także problem podczas serwisu oraz uderzania piłki z forehandu. Takie kontuzje zdarzają się w świecie sportu, ale ja mogę być szczęśliwy, że tak poważne urazy omijały mnie przez tyle lat – powiedział Djoko do swoich fanów na Facebooku.
Każdy lekarz, z którym się konsultowałem stwierdzał, że wyleczenie tej kontuzji wymaga przerwy. Leczenie zachowawcze nie przyniesie już skutku, a może tylko pogłębić uraz. Z dzisiejszej perspektywy 5-cio mięcięczna pauza wydaje się strasznie długa, ale wierzę, że ten czas bardzo szybko minie. Dzięki możliwości skupieniu się nad innymi aspekatmi mojej formy, na które wcześniej nie miałem czasu, wiem, że wrócę do rywalizacji silniejszy. – kontynuował Nole.
Przerwa w startach pomoże mi także przygotować się do narodzin naszego drugiego dziecka. Jelena i ja jesteśmy bardzo podekscytowani tym faktem – dodał na zakończenie były lider rankingu.
Novak Djoković postanowił więc pójść drogą, którą w zeszłym sezonie wyznaczył Roger Federer. Szwajcar po odpadnięciu z Wimbledonu poświęcił czas na wyleczenie kontuzji kolana. W jakiej formie wrócił w tym roku – wszyscy widzimy. Nvakovi życzymy szybkiego i owocnego powrotu do pełni zdrowia.
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny