WTA Toronto: Radwańska ekpress
Michal
Tylko 46 minut potrzebowała Agnieszka Radwańska, żeby awansować do trzeciej rundy turnieju w Toronto. Polka wybiła tenis z głowy swojej rywalce.
Po dobrym meczu i dość łatwym zwycięstwie Agnieszki Radwańskiej w pierwszej rundzie turnieju WTA w Toronto można było się spodziewać, że w drugiej będzie już trudniej. Tymczasem mecz z Timeą Babos miał bardzo jednostronny przebieg. Isia grała konsekwentnie swoją grę i starała się nie popełniać błędów. Z kolei Węgierka prezentowała się fatalnie. Popełniała błąd za błędem, a świetna gra Agnieszki tylko pogłębiała jej kryzys. W pierwszym secie szybko pojawił się wynik 6-0 i był on całkowicie zasłużony.
Tylko nieco lepiej Babos zaprezentowała się w drugiej partii. Powrotu do domu na rowerze uniknęła z trudem wygrywając swoje podanie na 4-1. Był to jednak jej jednorazowy wyskok bowiem po chwili po raz kolejny straciła serwis. Końcowy wynik 6-0, 6-1 odzwierciedla przebieg tego meczu. Polka była zdecydowanie lepsza i już może przygotowywać się na trzecie starcie w Toronto.
Jej kolejną przeciwniczką w Ontario będzie Karolina Woźniacka. Na pewno więc będzie to zdecydowanie trudniejszy mecz niż dwa dotychczasowe.
WTA Toronto – druga runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (10) – T. Babos 6-0, 6-1
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny