WTA Hongkong: koniec sezonu Agnieszki Radwańskiej

Agnieszka Radwańska w środę zakończyła sezon 2017. Niestety zakończyła go poprzez przegraną w drugiej rundzie turnieju w Hongkongu.

Sezon 2017 był dla Agnieszki Radwańskiej nieudany. Był to najdorszy rok w jej karierze od bardzo dawna. Również występ w Hongkongu, ostatni akcent sezonu był daleki od oczekiwań.

W drugiej rundzie Isia mierzyła się z Samanthą Stosur czyli zawodniczką, która wybitnie jej nie leży. Do tej pory wygrała tylko raz na 4 próby. Teraz bilans wynosi już 1-4. Wszystko zaczęło się jednak obiecująco. Mimo kłopotów z serwisem w pierwszym gemie Polce udało się utrzymać podanie, a jej gra z każdym gemem wyglądała coraz lepiej. Kluczowy dla losów seta był 6 gem, w którym krakowianka przełamała rywalkę. Do końa nie dała sobie odebrać przewagi i rozstrzygnęła seta 6-3. Były to jednak miłe złego początki.

W czwartym gemie, cierpliwie grająca Polka przełamała ponownie Stosur. Tym razem rywalka szybko jednak odrobiła stratę, a co najgorsze poszła też za ciosem. Jej gra zaczęła się poprawiać, była coraz bardziej reularna. Przyniosło jej to skutek w 10 gemie kiedy to za trzecią szansą zakończyła seta przełamaniem. Gema wcześniej to Agnieszka miała szanse na breaka, który prawdopodobnie zapewniłby jej zwycięstwo. Niestety doszło do trzeciego seta.

O trzeciej partii Radwańska chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Kolejne gemy wpływały na konto Stosur, a polska zawodniczka była bezradna. Trzy przełamania ze strony Australijki podsumowały beznadziejną partię w wykonaniu naszej zawodniczki.

To był ostatni mecz Agnieszki Radwańskiej w tym sezonie. Był to sezon nieudany, Isia zagrała tylko w jednym finale, który przegrała na samym początku roku. Na koniec sezonu wobec braku awansu do Masters może spaść nawet w okolice 30 miejca. Jest duża szansa, że w przyszłym sezonie nie może być gorzej i Aga wróci do ścisłej czołówki.

WTA Hongkong – druga runda gry pojedynczej:
A. Radwańska (6) – S. Stosur 6-3, 4-6, 0-6

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny