A może padel?
MichalNie samym tenisem człowiek żyje. Zwłaszcza w sezonie zimowym czasem szukamy alternatywy dla naszej aktywności na korcie. Wszyscy miłośnicy sportów rakietowych znajdą coś dla siebie w odmianie tenisa wzbudzającej coraz większe zainteresowanie. Mowa oczywiście o padlu.
Czym jest padel? W skrócie można powiedzieć, że jest to połączenie squasha i tenisa, które łączy najlepsze cechy obu dyscyplin. Mecze toczone są najczęściej w grze podwójnej (nie ma turniejów singlowych) na korcie, który jest wielkości 1/3 klasycznego kortu tenisowego. Spotkania rozgrywa się jednak w swoistej szklanej klatce. Wszystko przez to, że w padlu, wzorem squasha można odbijać piłką od ściany. „Grające” ściany sprawiają, że wymiany przedłużają się, a żeby zdobyć punkt należy wykazać się przede wszystkim sprytem, a nie siłą. Punkty liczone są wg. zasad znanych z tenisowego podwórka. Inna jest oczywiście rakieta. Zastosowanie sprzętu z naciągiem sprawiłoby, że zawodnicy „pozabijaliby” się wzajemnie. Zamiast tego mamy rakietę z perforacją, która uniemożliwia zagrania z siłą tenisową. Do każdej dołączony jest sznurek, który obowiązkowo musi być zawiązany na nadgarstku gracza. Wszystko po to, żeby w ferworze walki nie uszkodzić kompanów. Z kolei piłka do padla przypomina tę tenisową, z tą różnicą, że ma dużo niższe ciśnienie.
Padel zdobywa w Polsce coraz większą popularność, ale niestety wciąż mamy mało kortów przystosowanych do tej dyscypliny. Liczba kortów dopiero niedawno stała się dwucyfrowa, a miejsca gdzie można grać przez cały rok można policzyć na palcach jednej ręki. Mimo tych ograniczeń coraz częściej organizowane są turnieje w padla. Na uwagę zasługuje ten, którego organizatorem jest znany dziennikarz Tomasz Smokowski. Znany ze swojej miłości do tenisa, szybko wkręcił się w padla. W najbliższą niedzielę z jego inicjatywy zostaną rozegrane I Mistrzostwa Polski Dziennikarzy i Sportowców. Na liście startowej mamy wiele znanych nazwisk z telewizji, ale także ze sportowych aren. Środowisko dziennikarskie reprezentują, oprócz Smokowskiego m.in Bartosz Ignacik, Żelisław Żyżyński, Krzysztof Marciniak, Marek Furjan, a także telewizyjni eksperci Robert Podoliński i Tomasz Hajto. Bardzo silną reprezentację będzie miał świat sportu. W Warszawie zagrają bowiem: Zbigniew Boniek, Jerzy Dudek, Sławomir Szmal, Leszek Ojrzyński, Mariusz Czerkawski, Klaudia Jans-Ignacik czy Tomasz Kłos.
Na warszawskich kortach przy ul. Jutrzenki (blisko al. Jerozolimskich) będzie można więc zaznajomić się z nową dyscypliną, a także obejrzeć w akcji osoby znane z telewizji. Dodatkowo będzie możliwość potrenowania pod czujnym okiem reprezentacji Polski w padla. Na pewno nie zabraknie dobrej zabawy, sportowych emocji i wysokiego poziomu. Będzie to na pewno dobra okazja do liźnięcia nowej dyscypliny sportu, która szturmem zdobywa świat.
Turniej odbędzie się przy ul. Jutrzenki 12 w Warszawie, a wstęp na imprezę jest darmowy. Serdecznie polecamy!
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny