ATP Marsylia: wygrana Hurkacza

Hubert Hurkacz odniósł swoje pierwsze w tym roku zwycięstwo w głównym cyklu. W Marsylii pokonał Filipa Krajinovicia, a jego kolejnym rywalem będzie najwyżej rozstawiony w turnieju Stefanos Tsitsipas.

Przed meczem można było zakładać, że spotkanie będzie bardzo wyrównane bowiem Hubert Hurkacz i Filip Krajinović byli sąsiadami w rankingu mając tyle samo punktów. W przypadku zwycięstwa Polak przeskoczyłby swojego rywala w klasyfikacji.

Pierwsze gemy padły łupem serwujących, a jako pierwszy w tarapatach znalazł się nasz reprezentant. Zdołał się jednak zreflektować i obronić serwis. Niewykorzystana okazja zemściła się na Serbie już w następnym gemie. Serb otrzymał ostrzeżenie za opóźnianie gry co wytrąciło go z równowagi. Przegrał piłkę na break poincie i Hubert zaliczył przełamanie. Był to decydujący moment tego seta bowiem wrocławianin nie pozwolił odrobić swojemu rywalowi strat i wygrał pierwszą partię 6-3.

Serb nie zamierzał jednak spuszczać głowy i odpuszczać. W drugim i czwartym gemie wypracował sobie łącznie 6 break pointów, ale nie był jego dzień. Hubert obronił jednak wszystkie, a następnie przeszedł do kontrataku. W piątym gemie przełamał Krajinovicia i z każdą kolejną akcję opór rywala malał. W siódmym gemie z Serba zaczęła wychodzić bezradność i frustracja i po raz kolejny oddał serwis. Hurkacz nie zamierzał wyciągać do przeciwnika ręki i przy swoim podaniu zakończył spotkanie.

Pokonując Krajinovicia Hubert odniósł pierwsze w tym roku zwycięstwo w głównym cyklu. Teraz przed nim nie lada wyzwanie bowiem jego kolejnym rywalem będzie Stefanos Tsitsipas. Grek to półfinalista Australian Open 2019 i najwyżej rozstawiony zawodnik turnieju w Marsylii.

ATP Marsylia – pierwsza runda gry pojedynczej:
H. Hurkacz – F. Krajinović 6-3, 6-2

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny