WTA Hobart: zaciekłe starcie Linette

Michal
linette hibart

Magda Linette na miejsce ostatniego sprawdzianu przed Australian Open wybrała turniej WTA International w Hobart. W pierwszej rundzie wyszła zwycięsko z naprawdę trudnego boju. O losach meczu dwukrotnie zdecydowały tie-breaki.

Magda Linette chce pójść dalej naprzód i piąć się w rankingu WTA. Rok 2019 był dla niej przełomowy i na pewno chce kontynuować marsz w górę rankingu. Inauguracja sezonu w Shenzen nie była udana dlatego teraz, w Hobart trzeba złapać rytm przed Australian Open. Pierwszą rywalką była Svietlana Kuzniecova czyli niegdyś druga rakieta świata obecnie próbująca wrócić na najwyższy poziom po problemach zdrowotnych.

Mecz nie zaczął się po myśli zawodniczki z Poznania. W pierwszym gemie udało jej się wprawdzie obronić break pointa, ale niestety w drugim Rosjanka zdołała już odebrać jej serwis. Magda się jednak nie załamywała i próbowała odrobić stratę. Nie udało się w szóstym gemie gdy Svieta obroniła dwa break pointy, ale udało się w ósmym. Polka poszła za ciosem i pewnie wygrała swoje podanie. W 10. gemie miała trzy piłki setowe, ale Kuzniecovej udało się oddalić zagrożenie. Do końca obie wygrywały swoje podania i spotkały się w tie-breaku. Rewelacyjnie rozpoczęła go Magda, która objęła prowadzenie 5-0. Taką przewagę ciężko było zmarnować i Kuzniecova wiedziała, że raczej nie ma co liczyć na dogonienie rywalki. Zdobyła dwa punkty, ale to było maksimum co zdołała odrobić w tym gemie. Pierwszy set powędrował więc na konto Polki.

Drugą partię ponownie lepiej rozpoczęła Rosjanka. Objęła prowadzenie 2-0 i zdawało się, że trzymając swój serwis kontroluje wydarzenia na korcie. Od siódmego gema dopadł ją kryzys, który spowodował przestój. Magda najpierw odrobiła stratę, a następnie wyszła na prowadzenie 5-4 i serwowała po zwycięstwo w meczu. Emocje wzięły jednak górę i nasza zawodniczka nie wytrzymała presji. Oddała serwis, ale zdołała doprowadzić do tie-breaka. W nim przeżywaliśmy prawdziwy roller-coaster emocji. Najpierw szala była po stronie Linette, która prowadziła nawet 5-3, a następnie 6-4. Walcząca do końca Rosjanka nie odpuściła jednak i odrabiając mini przełamanie dogoniła rywalkę. Svieta obroniła dwie piłki meczowe by po chwili zmarnować trzy okazje do wygrania seta. Oddając serwis w 20. punkcie sprawiła, że trzecia piłka meczowa okazała się być ostatnią. Polka triumfowała ostatecznie 11-9 i cały mecz wygrała 2-0.

W drugiej rundzie Magda Linette zmierzy się z Lauren Davis, która w trzech setach pokonała grającą z dziką kartą Astrę Sharmę.

WTA Hobart – pierwsza runda gry pojedynczej:
M. Linette (6) – S. Kuzniecova 7-6(2), 7-6(9)

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się