Wimbledon: Zwycięstwo Victorii Duval

admin
Duval

Victoria Duval wygrała najważniejszy mecz swojego życia.

W świecie sportu kontuzje to rzecz naturalna, wręcz ryzyko zawodowe. Jednak dla czynnego sportowca znacznie gorsza od kontuzji może być ciężka choroba, która ze sportu może go wyeliminować już na zawsze. Najważniejsze to wierzyć, że wszystko będzie dobrze.

A wiary w zwycięstwo uczy właśnie sport.

Taka choroba dotykała również wielu zawodników tenisa. Jedną z nich jest amerykańska tenisistka Victoria Duval, u której nowotwór zdiagnozowano podczas zeszłorocznego Wimbledonu, miała ona wtedy 18 lat. przebrnęła przez kwalifikacje bez większych kłopotów, tylko w finałowej rundzie przegrała seta. Wtedy też dowiedziała się, że zachorowała na ziarnicę złośliwą. Jednak pomimo zdiagnozowanej choroby nie zrezygnowała ona z walki w turnieju głównym i w I rundzie wyeliminowała Soranę Cirsteę. W kolejnej uległa Belindzie Bencić i musiała wrócić do domu, żeby podjąć leczenie. Na szczęście szybkie wykrycie choroby dawało Amerykance ogromne szanse na pełne wyleczenie. Duval przeszła chemioterapie i udało jej się zwyciężyć raka.

Po wygranej z chorobą Duval powiedziała: „Najważniejszy mecz swojego życia już wygrałam”.

Podobna historia spotkała 22 letnią wówczas Rosjankę Alisę Klejbanową, która w dniu swoich urodzin ogłosiła że lekarze wykryli u niej nowotwór układu chłonnego. Wszyscy myśleli, że jej nieobecność na kortach spowodowana jest leczeniem kontuzji. Jednak ta wiadomość poruszyła cały tenisowy świat. Klejbanowa była wówczas 27 zawodniczką w rankingach światowych. Sama Agnieszka Radwańska nie kryła emocji kiedy dotarła do niej ta informacja, zawodniczki znają się od wielu lat. Isia bardzo ciepło wypowiadała się o Alisie i życzyła jej szybkiego powrotu do zdrowia.

W lutym 2012 roku Klejbanowa wygrała walkę z rakiem i w wielkim stylu powróciła do sportu. Okazała się najlepszą zawodniczką turnieju ITF w Landisville. Na korcie nie dała żadnych szans na wygraną nikomu.

Sport uczy pokonywać nawet największe przeszkody. Takiej wiary i woli do walki życzymy wszystkim. A za obie zawodniczki trzymamy kciuki.

Autor AM

 

Spodobał Ci się ten artykuł? Polub go na Facebooku

Wykorzystujemy pliki cookies w celu prawidłowego działania, korzystania z narzędzi analitycznych i marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce prywatności. W przypadku braku zgody na wykorzystywanie plików cookies, należy dokonać zmiany ustawień dotyczących zapisu plików cookies. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Tak, zgadzam się