WTA Stanford: Radość Alicji Rosolskiej
admini rozczarowanie Klaudii Jans-Ignacik
WTA Stanford – pierwsza runda zakończona
Znamy już wszystkie zawodniczki, które zmierzą się w drugiej rundzie turnieju. Trudny pojedynek ma za sobą Varvara Lepchenko. Po przegranym pierwszym secie udało jej się rozstrzygnąć dwie kolejne partie na swoją korzyść. Mecz kończył się wynikiem 3:6, 6:2, 7:6 dla Amerykanki. Sporą niespodziankę sprawiła Kimiko Date Krum. Japonka jest obecnie 173 w rankingu WTA, a jej rywalka, Sabine Lisicki, zajmuje 24 pozycję. Pierwsza partia przebiegała zgodnie z rankingiem zawodniczek. Niemka bez problemów wygrała 6:1. Kluczowy był jednak drugi set, w którym Krum zwyciężyła po tie-breake’u. Lisicki nie potrafiła odnaleźć koncentracji i poziomu gry z pierwszego seta, w ostatniej partii ugrała tylko dwa gemy.
Niecodziennym wynikiem zakończył się pojedynek Vitalii Diatchenko z Ajlą Tomljanovic. Pierwszy set padł łupem Rosjanki i zakończył się wynikiem 6:3. Od tego momentu jednak nie wygrała ona ani jednego gema. Tomljanovic siedmiokrotnie przełamywała swoją rywalkę, nie dając jej żadnych szans na podniesienie się. Mimo wszystko wynik 6:0, 6:0 na tym poziomie rozgrywek stanowi spore zaskoczenie. Bardzo zacięty mecz zagrały między sobą Elina Svitolina i Kateryna Bondarenko. Pomimo tego, że dzieli je w rankingu 86 miejsc, wyżej notowana Ukrainka miała sporo problemów z wygraniem. Pierwszy set zdobyła Bondarenko, jednak w drugiej i trzeciej partii dominowała już Svitolina, a spotkanie zakończyło się wynikiem 4:6, 6:4, 7:5.
Kolejne pojedynki rozstrzygały się już w dwóch setach. Angelique Kerber, po godzinie i pięciu minutach, wygrała 6:1, 6:3 z Darią Gavrilową. Z kolei Ana Konjuh awansowała dalej po walce z Saisai Zheng. Mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:4 dla Chorwatki. Obie zwyciężczynie zmierzą się ze sobą w kolejnej rundzie.
Ze zmiennym szczęściem wiodło się Polkom w turnieju deblowym. Klaudia Jans-Ignacik w parze z Mirjaną Lucic Baroni przegrały po wyrównanym pojedynku z Yi-Fan Xu i Saisai Zheng. Lepiej poradziły sobie Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski. Mierzyły się z parą Andrea Petkovic/ Aleksandra Krunic – wyzwanie było więc duże. Polsko-kanadyjski duet zdołał jednak odrobić straconą pierwszą partię i po decydującym super tie-breake’u panie wygrały ostatecznie 4:6, 7:6, 12-10.
Autor: M.K
Źródło:
wtatennis.com