Davis Cup: Polska – Słowacja

Już dzisiaj o 15:00 pierwsze starcie!

 Emocje rosną z każdą godziną upływającą na oczekiwaniu na pojedynek Polski i Słowacji o awans do grupy światowej Davis Cup. Pierwsza piłka powinna zostać zaserwowana o 15.00. O tej porze hala w Gdyni powinna już być zapełniona polskimi kibicami.

 Na pierwszy ogień pójdą Michał Przysiężny i Martin Klizan. Polskiego tenisistę czeka bardzo trudne zadanie. Jego piątkowy rywal jest bowiem liderem słowackiej drużyny, a indywidualnie w singlu sklasyfikowany jest na 36 miejscu. Wydawać by się mogło, że sklasyfikowany ponad 100 miejsc niżej Przysiężny nie ma żadnych szans w tym meczu. Są jednak przesłanki, żeby twierdzić inaczej. Po pierwsze Michał świetnie spisał się w poprzednim meczu biało-czerwonych kiedy ograł również dużo wyżej rozstawionego Sergieja Stachowskiego. Dodatkowo zrobił to w stylu zapierającym dech w piersiach. Po drugie za Przysiężnym będzie cała hala, która będzie go bardzo mocno wspierać. Po trzecie to jest tylko sport, rankingi nie grają, a po czwarte to jest Puchar Davisa i nie takie rzeczy się już tutaj działy. Obaj panowie nie mieli wcześniej okazji stanąć naprzeciw siebie więc spory wpływ na początek spotkania może być element zaskoczenia. Wg Bukmacherów zdecydowanym faworytem jest Martin Klizan.

 Po zakończeniu tego meczu na kort wyjdą Jerzy Janowicz i Norbert Gombos. To będzie dla nich także pierwsza konfrontacja. Tym razem faworytem wydaje się być Polak, który jest w rankingu 60 pozycji wyżej. Potwierdzają to typy bukmacherów, którzy za zwycięstwo Słowaka są w stanie zapłacić 4 zł za każdą postawioną złotówkę. Na Janowicza kurs wynosi 1,21. Z Jerzykiem jest jednak tak, że nie wiadomo jak się zaprezentuje. Może być tak, że nie da swojemu rywalowi żadnych szans i pewnie wygra, ale może zdarzyć się tak, że zamiast skupić się na grze to zacznie dyskutować z sędziami. Miejmy nadzieję, że Dżej Dżej pokaże w tym meczu swój najlepszy tenis i po pierwszym dniu Polska przynajmniej nie będzie przegrywać.

 Plan minimum na pierwszy dzień to wynik 1-1 przy założeniu, że nie będzie niespodzianek i wygrają wyżej notowani zawodnicy. Wszyscy chcielibyśmy jednak, żeby Michał Przysiężny po raz kolejny zaskoczył swoich kibiców i rywali. Mój typ na piątek to 1-1 bez niespodzianek.

A jakie są Wasze typy?

Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny