ATP Cincinnati – znamy finalistów

Andy Murray ponownie nie dał szans Milosowi Raonicowi.   Tym razem stawka była mniejsza niż poprzednio, ale Szkot rozegrał świetny mecz, idealnie wybierając momenty do ataku. Kanadyjczyk w drodze do półfinału praktycznie nie musiał martwić się break pointami – w tym starciu jednak nie potrafił oddalać zagrożenia. Murray, na cztery okazje, wykorzystał trzy. Sam z kolei nie stracił podania. Skuteczny tenis i doskonałe czytanie zagrań Raonica nie pozostawiły złudzeń. Murray triumfował 6:3, 6:3.

            Grigor Dimitrow, na przestrzeni całego turnieju, pokazywał się z dobrej strony. Efektowne zagrania łączył z cierpliwością oraz taktyczną grą. Nie był bez szans w pojedynku z Marinem Cilicem, co pokazał pierwszy set, wygrany przez Bułgara 6:4. Od tego momentu to Chorwat wygrywał kluczowe piłki. Chociaż jego dyspozycja serwisowa nie była najwyższa, to jedno przełamanie więcej dało mu zwycięstwo w kolejnych setach 6:3, 7:5.

Źródło:

www.atpworldtour.com

Autor: M.K – Zastępca Redaktora Naczelnego