ATP Finals: falstart Kubelo
MichalOd przegranej rozpoczęli zmagania w Nitto ATP Finals Łukasz Kubot i Marcelo Melo. Lepsi od nich okazali się podwójni mistrzowie wielkoszlemowi.
Losowanie nie było łaskawe dla Łukasza Kubota i Marcelo Melo i trafili oni do grupy „śmierci” gdzie zagrają wszyscy tegoroczni mistrzowie wielkoszlemowi. Pierwszymi przeciwnikami Kubelo byli Mike Bryan i Jack Sock czyli triumfatorzy Wimbledonu i US Open.
O losach pierwszego seta zdecydował czwarty gem. Przy podaniu Łukasza Amerykanie zaliczyli breaka, a Polak i Brazylijczyk przez całą partię nie mieli już nawet jednej okazji na przełamanie. Jack Sock zakończył seta asem serwisowym.
W drugim secie „nasz” duet zagrał skuteczniej przede wszystkim na returnie, ale także pewniej na siatce. Od razu przełożyło się to na szanse na przełamanie. Najpierw Łukasz przestrzelił w decydującym punkcie, a następnie Bryan obronił dwa break pointy. Podobnym wyczynem pochwalił się chwilę później Melo, ale do końca nie oglądaliśmy przełamań. W tie-breaku niestety Kubota zawiódł serwis. Popełnił dwa podwójne błędy serwisowe, a jeden z nich przypadł na piłkę meczową dla rywali.
Do nieprzyjemnego incydentu doszło w siódmym gemie drugiego seta. Młodszy z Amerykanów mocnym uderzeniem trafił w będącego pod siatką Brazylijczyka. Cios w łokieć był bolesny, ale na szczęście Żyrafie nic się nie stało.
Przegrana z Amerykanami nie oznacza jeszcze odpadnięcia przez Polaka i Brazylijczyka z turnieju. Do rozegrania mają jeszcze dwa mecze, a ich rywalami będą: najpierw Herbert i Mahut, a następnie Marach i Pavić. Dwa zwycięstwa powinny spokojnie dać awans do półfinału. Nie będzie łatwo, ale finaliści US Open 2018 mogą wygrać z każdym. C’Mon!
Nitto ATP Finals – faza grupowa gry podwójnej:
Grupa Nestor/Knowles:
M. Bryan/J. Sock (5) – Ł. Kubot/M. Melo (3) 6-3, 7-6(5)
Autor: Michał Buczek – Redaktor Naczelny