ATP Masters 100 w Cincinnati: Janowicz odpada

Ołeksandr Dolgopolov ma zdecydowanie patent na Jerzego Janowicza.

Mimo, że Jerzyk jest wyżej sklasyfikowany od Ukraińca to nie może go pokonać. Nie inaczej było podczas turnieju w Cincinnati.

Pierwszy set był bardzo wyrównany do 8 gema. Wtedy to właśnie Ukrainiec zanotował kluczowe przełamanie, które pozwoliło mu wygrać seta. O dziwo zadziałało to jak płachta na byka na Jerzego Janowicza. Polak wygrał 5 gemów z rzędu w drugim secie i spokojnie mógł wyczekiwać na decydującą partię. Dał się wprawdzie rywalowi zbliżyć na 5-3, ale ostatecznie wygrał seta do 3.

W trzecim secie przełomowym momentem był break jaki zapisał na swoim koncie Dolgopolov przy stanie 3:2. Janowicz nie zamierzał się jednak poddać i przy stanie  5-3 zanotował przełamanie zwrotne. W momencie gdy polscy kibice uwierzyli w efektowny come back, Jerzyk w decydującym momencie przegrał swoje podanie i cały mecz.

Po raz kolejny spod topora uciekł Novak Djokovic. Lider listy światowej mierzył się z Davidem Goffinem, który w rankingu zajmuje 14 pozycję. Pierwszy set padł łupem Djoko, ale Goffin nie zamierzał się załamywać. Belg w drugim secie był klasą samą dla siebie i pewnie wygrał 2-6. W trzecim secie kontynuował swoją passę do stanu 0-3. Wtedy nastąpił niewytłumaczalny w jego wykonaniu przestój, który w połączeniu z poprawą gry Serba sprawił, że 6 kolejnych gemów i mecz na swoje konto zapisał Djokovic.

Nieprawdopodobnie zacięty przebieg miało spotkanie Stanislasa Wawrinki z Ivo Karloviciem. Przez całe spotkanie, które toczyło się na dystancie 3 setów, nie byliśmy świadkami ani jednego przełamania. Każda z partii musiała rozstrzygać się w tie-breaku. Pierwszy z nich na swoje konto zapisał Karlovic (do 2), ale w drugim secie Wawrinka skutecznie się zrewanżował (do 5). W ostatecznym tie-breaku w decydującym momencie Karlovic popełnił podwójny błąd serwisowy, który kosztował go porażkę. W ćwierćfinale czeka nas więc hitowe starcie Djokovicia z Wawrinką.

O ostatnim meczu  tej części drabinki można w zasadzie powiedzieć tyle, że się odbył. Tomas Berdych nie zdążył się porządnie spocić, a już schodził z kortu w glorii chwały. Jego rywal -  Tommy Robredo ugrał ledwie jednego gema, a cały mecz trwał 51 minut. W walce o półfinał Tomas Berdych zagra z pogromcą Jerzego Janowicza, Ołeksandrem Dolgopolovem z Ukrainy.

ATP Master 100 w Cincinnati- trzecia runda singla:

J. Janowicz – O. Dolgopolov (Q) 3-6, 6-3, 4-6
N. Djokovic (1) – D. Goffin (13) 6-4, 2-6, 6-3
S. Wawrinka (5) – I. Karlovic 6-7 (2), 7-6 (5), 7-6 (5)

T. Berdych (6) – T. Robredo 6-0, 6-1

Autor: michaldinho